Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Natalia Skrzypiec: "Być głosem dla tych, którzy mogą go nie mieć"

Kamil Kusier
Kamil Kusier
Natalia Skrzypiec vel slavic dama: "Być głosem dla tych, którzy mogą go nie mieć"
Natalia Skrzypiec vel slavic dama: "Być głosem dla tych, którzy mogą go nie mieć" Natalia Skrzypiec / Dziennik Bałtycki
- Nie tylko uważam, że muzyka to moje marzenie, ale także widzę w niej moje życiowe przeznaczenie, coś, do czego zostałam stworzona. Moim głównym celem jest tworzenie muzyki, która dotyka serc, pomaga odnaleźć marzenia i przywraca nadzieję - mówi Natalia Skrzypiec, znana jako slavic dama, niezwykle utalentowana niespełna 22-letnia artystka, która postanowiła połączyć słowiańską duszę z popowym brzmieniem. Co z tego wyszło? Warto posłuchać!

Trudno tworzyć muzykę bez wytwórni?

- Tak, tworzenie muzyki bez wytwórni jest trudne, ponieważ wytwórnie oferują duże wsparcie finansowe, promocyjne oraz dostęp do kontaktów w branży muzycznej, co przyspiesza rozwój kariery. Niemniej jednak, bycie pod skrzydłami wytwórni oznacza utratę pewnej kontroli nad twórczością szczególnie dla artystów początkujących. A autentyczność, zwłaszcza artystyczna jest bezcenna.

Niektóre wytwórnie chyba chcą iść na łatwiznę i szukają... gotowego produktu?

- Wytwórnie często poszukują artystów z już istniejącym gronem fanów, co może opóźnić debiut nowych talentów. Kiedyś nawet pracowałam w Universal Music Australia i to pozwoliło mi zobaczyć, jak taka współpraca wygląda od środka i nie zawsze jest to takie kolorowe. Decyzje wytwórni mogą być skupione na artystach z większym zasięgiem w mediach społecznościowych i nie zawsze masz gwarancję, że zostaniesz priorytetowym artystą, często możesz czekać nawet rok na swoją kolej, zanim wytwórnia zdecyduje się wesprzeć twoją karierę lub wydać twoją muzykę. Wole mieć kontrolę nad swoją twórczością i zachować wolność artystyczną, aby uniknąć ograniczeń narzucanych przez wytwórnię. Nie chcę mieć uczucia, że ktoś stara się zatrzymać rozwój mojej muzyczny i dlatego obecnie preferuję niezależność artystyczną.

Nie zamykasz się chyba jednak całkowicie na taką współpracę?

- W przyszłości nie wykluczam współpracy z wytwórnią, jednak tylko wtedy, gdy oferta będzie zgodna z moimi wartościami i umożliwi mi zachowanie kontroli nad swoją twórczością.

Skąd wybór połączenia słowiańskiego brzmienia i elementów popu?

- Odkąd byłam dzieckiem, kochałam muzykę. Zacząłem pisać teksty w wieku 14 lat, a gdy miałam 17, wyjechałam sama do Australii, szukając lepszego życia. To tam zaczęłam tworzyć muzykę. Zawsze miałam trudność z wyborem jednego stylu muzycznego, ponieważ lubię eksperymentować z brzmieniami i stylami. Nie chciałam być ograniczona jednym nurtem muzycznym. Przez trzy lata w Australii szukałam tak naprawdę swojego własnego brzmienia, czegoś, co będzie dla mnie autentyczne, Za granicą, zaczęłam doceniać nasz kraj i swoje korzenie, zacząłem łączyć dwie różne światy: australijski styl życia, który kształtował mnie w wieku dorastania, i silną więź z moimi polskimi korzeniami. Moja muzyka stała się wtedy mostem między dwoma światami,
To właśnie wtedy narodził się mój gatunek muzyczny "slavic pop" jako odzwierciedlenie moich korzeni, a zarazem mojej unikalnej drogi artystycznej.

W jednym z nagrań mówisz, że do Polski wróciłaś... Jak wyglądała twoja droga do pierwszych nagrań? Muzyka od zawsze ci towarzyszyła?

- Tak! Nawet zabierałam tacie pilot od telewizora jako mikrofon i organizowałam występy w salonie. Pamiętam, że moją pierwszą piosenkę nagrywałam na starym laptopie z mikrofonem od Nintendo Switch. Później zainwestowałam w lepszy laptop i mikrofon, dalej już tworzyłam muzykę w domowym studiu moich przyjaciół. Nawet teraz kiedy pracuję nad swoimi piosenkami, staram się je tworzyć w środowisku, które jest dla mnie komfortowe i inspirujące. Przykładowo, piosenka "Kwiaty" została nagrana w pokoju mojego producenta.

A ta dojrzałość w muzyce? To nie bierze się z przypadku.

- Wydaje mi się, że to dlatego, że bardzo szybko musiałam się usamodzielnić. Wyprowadziłam się z domu, mając 17 lat i to na drugi koniec świata. Wyprowadzka do innego kraju, pozwoliła mi dostrzec świat z innej perspektywy. Teraz te doświadczenia przelewam na papier w mojej twórczości. Zawsze chciałam, aby moja muzyka była czymś więcej niż tylko chwytliwą melodią. Chce poruszać ważne tematy i dotykać serc słuchaczy a moją zdolność do pisania tekstów wykorzystać dla czegoś, co ma znaczenie.

Jak język polski to słowiańska nuta, jak muzykalny pop to po angielsku?

- Chciałam połączyć moje dwa światy i jednocześnie promować kulturę słowiańską na arenie międzynarodowej. Uwielbiam pisać piosenki zarówno po angielsku, jak i po polsku, dlatego w mojej twórczości można zobaczyć utwory w obu językach oraz połączenie polskiego z angielskim w jednej piosence. W przyszłości również nie wykluczam możliwości wplecenia w moją muzykę innych języków z krajów słowiańskich.

Mówisz o sobie księżniczka słowiańskiego popu. Skąd pomysł na określenie?

- To określenie odnosi się do moich wartości i cech, które są związane z pojęciem "księżniczki" oraz gatunkiem muzycznym "slavic pop". Jako "slavic pop princess" staram się reprezentować elegancję i siłę, promując zarazem naszą kulturę i wartości. Moja muzyka jest źródłem inspiracji i nadziei, a moje działania artystyczne wspierają duma narodowa, tożsamość kulturowa oraz sprawiedliwość społeczna. Tytuł ten symbolizuje moją rolę jako ambasadorki kultury słowiańskiej w muzyce pop.

Co dalej z muzyką? Za sprawą mediów społecznościowych jak widać, można budować popularność. To jedna z dróg na realizację marzeń w muzyce?

- Za niedługo wydaję nową piosenkę o nazwie "123 lata" oraz pracuję nad EP, która będzie zawierać 4-5 piosenek. Planuję nagranie live version tej EP z orkiestrą, aby dokładnie pokazać słuchaczom, kim jestem jako artystka.

A media społecznościowe? Tam również jesteś aktywnie obecna.

- Tak, media społecznościowe odgrywają kluczową rolę w budowaniu popularności i dotarciu do nowych odbiorców. Jedna jest to także nieustanna praca nad doskonaleniem umiejętności, eksploracją nowych dróg artystycznych i budowaniem autentycznego związku z fanami, co prowadzi do realizacji marzeń w muzyce.

Właśnie... muzyka to marzenie, to pasja, to coś więcej? Jak na to patrzysz?

- Nie tylko uważam, że muzyka to moje marzenie, ale także widzę w niej moje życiowe przeznaczenie, coś, do czego zostałam stworzona. Moim głównym celem jest tworzenie muzyki, która dotyka serc, pomaga odnaleźć marzenia i przywraca nadzieję. Chcę inspirować i podnosić na duchu moją publiczność poprzez swoje dzieła sztuki. Chcę wykorzystać moją platformę, aby głośno mówić o kwestiach, które są dla mnie istotne, takich jak tożsamość kulturowa, dumę narodową, i sprawiedliwość społeczna. Moim celem jest być głosem dla tych, którzy mogą go nie mieć.

Natalia Skrzypiec. Slavic dama polskiej muzyki pop. O tej dziewczynie będzie jeszcze głośno!

Natalia Skrzypiec, znana szerszej publiczności jako slavic dama, urodziła się w 2002 roku na Śląsku, w Bytomiu. Od najmłodszych lat przejawiała pasję do muzyki, która wkrótce stała się nieodłączną częścią jej życia. Natalia jest nie tylko piosenkarką, lecz także autorką tekstów. W wieku 17 lat wyjechała do Australii, gdzie przez 3 lata rozwijała swoje umiejętności twórcze i eksplorowała różnorodne brzmienia muzyczne. Po powrocie do Polski zadebiutowała na krajowej scenie muzycznej ze swoim singlem "Kwiaty", który zaprezentowała jako propozycję na Eurowizję 2024.

Singiel "Kwiaty" jest wyrazem jej unikalnego stylu muzycznego - słowiańskiego popu. Jako artystka, slavic dama dąży do wyrażania ważnych wartości poprzez swoją muzykę, "Slavic dama" to nie tylko pseudonim artystyczny, lecz również symbol artystycznej głębi i inspiracji płynącej z jej korzeni i kultury.

Slavic dama - Kwiaty. Pop w wersji słowiańskiej, to musi się podobać!

emisja bez ograniczeń wiekowych

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki