Jest pani mamą bliźniaków, a to oznacza, że macie dziś w domu podwójne święto. Obchodzicie Dzień Dziecka? A jeśli tak to jak?
Tegoroczny dzień dziecka spędzimy w Przystanku Natura, który działa przy Stowarzyszeniu Sportownia. Będziemy wspólne gotować na żywym ogniu, bawić się w leśnym szałasie oraz przygotowywać ekologiczne woreczki i stemplować je znakami natury takimi jak paprocie, liście kasztana i dmuchawce. W czasach, kiedy wszystko możemy kupić, a świat zalewają zbędne produkty wybieramy obdarowywanie naszych pociech czasem spędzonym na aktywnej zabawie w otoczeniu przyrody.
„Przystanek Natura” wymyśliła pani z myślą o dzieciach. Co to za miejsce?
W Przystanku dzieci przebywają w otoczeniu przyrody i uczą się proekologicznych zachowań. Przystanek to miejsce, które kojarzy się z podróżą. Można się zatrzymać, rozejrzeć i wybrać kierunek dalszej wędrówki, działania, przygody. Dla mnie to także podróż w kierunku zmiany formuły edukacji zamkniętej w czterech ścianach. Pod całą ideą kryje się chęć wywołania zmiany postaw w ważnych obszarach takich jak ekologia, edukacja czy budowanie relacji poza wirtualnym światem. Pomysł na zagospodarowanie przestrzeni pod bazę powstał już jakiś czas temu. Pierwszym impulsem były moje dwuletnie podróże z programem przyrodniczo-wędkarskim TAAAKA RYBA. Będąc operatorką programu odwiedziłam wiele wspaniałych miejsc na trzech kontynentach. Te podróże bardzo przypominały mi dzieciństwo. Tam ciągle przybywaliśmy w plenerze, nieważne było czy świeciło słońce, czy padał deszcz lub śnieg. Obserwowałam nie tylko ryby, ale też miejsca przyjazne naturze. Obcowanie z dziką przyrodą bywa bardzo inspirujące. Drugim impulsem było macierzyństwo. Jestem szczęśliwą mamą bliźniaków i wiem, jak ważne dla rozwoju dziecka jest przebywanie w otoczeniu przyrody. Mocno wierzę w idee działania „z dziećmi” a nie „na rzecz dzieci”. Wybieram takie rozwiązania, w których dziecko staję się twórcą, a nie odbiorcą działań. Przystanek to miejsce, które w pierwszym impulsie kierowałam do moich pociech. Bycie mamą to też inspirująca podróż.
Przystanek to miejsce, gdzie można poskakać w kałuży, albo potarzać się w sianie. Czyli powiedzenie „brudne dzieci to szczęśliwe dzieci” to prawda?
Zdecydowanie tak. My nie zabraniamy dzieciom się brudzić. Ostatnio biegaliśmy w tunelach pośród wysokiej trawy w czasie deszczu. Dzieciaki były zachwycone.
Z jeszcze jednego powodu to miejsce wydaje się być rajem dla dzieci. Nie wszędzie można spróbować pokrzywy, szczawiu, mniszka oraz rzeżuchy łąkowej, a tutaj tak. A z tego co wiem, chcecie jeszcze samodzielnie piec chleb? I to w lesie!
Wizja prowadzenia Przystanku cały czas się rozwija. Nadal trwają prace związane z zagospodarowaniem terenu. W sezonie wiosennym w trakcie warsztatów przyrządzamy potrawy z dzikich roślin. Do tej pory próbowaliśmy zupy ze szczawiu, naleśników z pokrzywą, sałatek z tasznika, rzeżuchy łąkowej a także racuszków z kwiatami czarnego bzu, koniczyny i mniszka. W planach mamy także pieczenie chleba i macy w przystankowym piecu. Podczas warsztatów rozmawiamy z dziećmi o segregacji śmieci i kompostowaniu odpadów. Gdzieś w mojej wizji jest też przemycanie zagadnień związanych z problemem nadmiernej konsumpcji czyli ruchem zero-waste oraz zwracanie uwagi na kwestie związane z ideą fair trade, czyli sprawiedliwego handlu. Wierzę, że im wcześniej zaczniemy o tym rozmawiać z dziećmi, tym łatwiej będzie nam przygotować je do odpowiedzialnego korzystania z zasobów matki natury.
WIDEO: Trzy Szybkie. Prof. Jarosław Flis: Opozycja zrobiła wiele, by umożliwić sukces wyborczy PiS
- Wypas w Dobczycach. Ulicami miasta przeszła kozia parada [ZDJĘCIA]
- Lubień. Majówka o wschodzie Słońca z widokiem na góry
- Odwiedź skansen w Dobczycach [ZDJĘCIA z DRONA]
- Zenon Martyniuk w Sułkowicach [ZDJĘCIA, WIDEO]
- Tak kiedyś wyglądało życie na wsi. Wiśniowa i okolice
- Oto dlaczego warto odwiedzić powiat myślenicki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?