Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najtrudniejszy mecz "Pasów" z "Szarotkami"

(AS)
Daniel Kapica z MMKS Podhale (z lewej) w pogoni za Jarosławem Kłysem z drużyny "Pasów"
Daniel Kapica z MMKS Podhale (z lewej) w pogoni za Jarosławem Kłysem z drużyny "Pasów" Maciej Zubek
Hokejowa ekstraklasa. Na kolejkę przed końcem sezonu regularnego "Pasy" dzięki wygranej w Nowym Targu, przy równoczesnej porażce JKH w Tychach, wróciły na 3. lokatę.

MMKS Podhale Nowy Targ2
Comarch Cracovia 3
(0:2, 2:1, 0:0)
Bramki: 0:1 Rutkowski (D. Laszkiewicz, Słaboń) 1, 0:2 Kostourek (Kozłowski, Kłys) 8, 0:3 Dvorak (Kalus, Piotrowski) 31, 1:3 Bryniczka (P. Kmiecik) 35, 2:3 Barajew (P. Kmiecik) 38.
Sędziował: Zbigniew Wolas z Oświęcimia. Kary: 2-4 min. Widzów: 500.

MMKS Podhale: Gawriłow - K. Kapica, Landowski, Wielkiewicz, Dziubiński, Gruszka - Łabuz, Barajew, P. Kmiecik, Bryniczka, Zarotyński - Degtiarew, Mrugała, M. Michalski, Wronka, Olchawski - Gaczoł, Tomasik, M. Kmiecik, D. Kapica, Stypuła.

Cracovia: Radziszewski - A. Kowalówka, Noworyta, Chmielewski, Słaboń, S. Kowalówka - Zvatora, Kłys, Kostourek, Kozłowski, Rehak - Wajda, Dąbkowski, Kalus, Dvorak, Piotrowski - Galant, Zieliński, Witowski, Rutkowski, D. Laszkiewicz.
To było ostatnie spotkanie w sezonie w Nowym Targu (Podhale straciło szansę na play-off). Przed meczem uroczyście pożegnano kończącego karierę bramkarza "Szarotek" Tomasza Rajskiego, który z rąk prezes Agaty Michalskiej odebrał bukiet kwiatów i pamiątkową koszulkę.

Długo zanosiło się na łatwe i wysokie zwycięstwo Cracovii. Już w 40 sekundzie prowadzenie "Pasom" dał Rutkowski, który wykorzystał podanie zza bramki od Laszkiewicza. W 7 min po składnej akcji drugiej formacji gola dla gości zdobył Kostourek. W 31 min po trafieniu Dvoraka było już 0:3.

W końcówce II tercji nowotarżanie wreszcie się poderwali. Najpierw, po wymianie podań z P. Kmiecikiem, trafił Bryniczka, a podczas podwójnej liczebnej przewagi gospodarzy, Barajew zaskoczył Radziszewskiego uderzeniem z niebieskiej linii.

Bramkarz gości był bohaterem ostatnich 20 minut, które toczyły się pod znakiem przewagi gospodarzy. Nowotarżanie mieli w tej części kilka okazji do wyrównania, ale Radziszewski okazał się zaporą nie do przebicia.

- To był najtrudniejszy nasz mecz z Podhalem. To zespół, który zrobił ogromny krok w trakcie sezonu. Szczęście było z nami i dlatego wracamy z trzema punktami - powiedział trener Cracovii, Rudolf Rohaczek.

- Ogromne brawa dla chłopaków. Przegrali, ale pokazali ogromny charakter i serce do gry. Myślę, że zespół ma spory potencjał do tego, aby osiągać zdecydowanie lepsze wyniki - mówił II trener Podhala, Rafał Sroka.
Maciej Zubek

1928 KTH Krynica0
Ciarko PBS Sanok7
(0:5, 0:0, 0:2)
Bramki: 0:1 Danton (Kostecki, Wilusz) 4, 0:2 Vozdecky (Hudać, Sinagl) 6, 0:3 Hudać (Richter, Vozdecky) 9, 0:4 Strzyżowski (Kloz, Danton) 17, 0:5 Sinagl (Vozdecky, Richter) 19, 0:6 Vozdecky (Richter, Mahbod) 49, 0:7 Kostecki (Wilusz, Besch) 60.
Sędziował: Maciej Pachucki. Kary: 16-8 min. Widzów: 500.

KTH: Janin - D. Kruczek, Myjak, Pesta, Kisielewski, Kozak - Dudzik, Gmiński, Zabawa, Majoch, Bryła -Pach, T. Zieliński, Maczuga, M. Cieślicki, Leśniak.

Ciarko: Raszka - Richter, Hudać, Vozdecky, Mahbod, Sinagl - Pociecha, Besch, Kostecki, Wilusz, Danton - Rąpała, Kloz, Strzyżowski, Zapała, Biały - Dolny, Mermer, Demkowicz, Ćwikła.
W ekipie Ciarko prym wiedli obcokrajowcy, z siedmiu zdobytych goli strzelili aż pięć. Błyszczeli dwaj gracze Czech - Vozdecky (2 gole) i Kanadyjczyk Danton (gol i asysta). O dominacji gości świadczy liczba strzałów 57 do 22 dla Ciarko.

We wtorek ostatnia kolejka: Comarch Cracovia - Aksam Unia Oświęcim, JKH - KTH, Katowice - MMKS Podhale, Ciarko - Polonia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski