Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nagroda 5 tys. zł za wskazanie ukrycia defektoskopu nie dała oczekiwanych rezultatów. Jeden z dzwoniących wskazał na rejon al. 29 Listopada

Marcin Banasik
Marcin Banasik
Patrol998-Małopolska
Po niemal dwóch tygodniach od zaginięcia wciąż trwają poszukiwania defektoskopu, który był wykorzystywany na budowie S7 w Nowej Hucie w Krakowie. Firma, do której należy urządzenie, wyznaczyła nagrodę w wysokości 5 000 zł za jego znalezienie. Nagroda należy się osobie, która znajdzie defektoskop lub przyczyni się do jego znalezienia, np. poda istotne informacje w sprawie. - Do tej pory zadzwoniło kilka osób, w tym jedna, która wskazywała, że urządzenie może znajdować się na budowie przy al. 29 Listopada. Przypuszczenia te nie potwierdziły się - mówi Piotr Szpiech, rzecznik krakowskiej policji.

Będzie jeździć po całym Krakowie

Mimo akcji służb, ciągle nie udało się go znaleźć. Zatrzymana została osoba, która miała się nim opiekować. Teraz firma, która prowadzi prace na S7, w inny sposób stara się pozyskać informację, gdzie może być promieniotwórcze urządzenie. Wyznaczyła nagrodę pieniężną. Równocześnie pojazd Państwowej Agencji Atomistyki, ze specjalistycznym dozymetrem (przyrząd do pomiaru dawki promieniowania) o większej czułości, patroluje ulice Nowej Huty, a jeśli szybko zguby nie namierzy, będzie jeździć po całym Krakowie.

Wszystkie informację dotyczące defektoskopu należy zgłaszać pod numery, które dotychczas podawaliśmy:

  • numery alarmowe 112 i 997,
  • Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie – tel. 987 lub 12 39 21 300,
  • Centrum ds. Zdarzeń Radiacyjnych Państwowej Agencji Atomistyki – tel. 22 19 430.

Dodatkowo podajemy numer do dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Krakowie: tel. 47 83 52 908.

Szukano nawet na śmietniku

Przypomnijmy. W weekend 21-22 marca z placu budowy trasy S7 został skradziony defektoskop (urządzenie pomiarowe o wysokim stopniu promieniowania). W niedzielną noc służby zostały zaalarmowane i zadysponowane na osiedle Na Wzgórzach - w wiacie na śmieci miało znajdować się skradzione urządzenie. Strażacy zostali wezwani przez policję. Przez noc trwała akcja służb na miejscu - między innymi JRG 6 Kraków zastęp Mobilab (ciężki samochód rozpoznawczo-pomiarowy do wykrywania skażeń chemicznych, biologicznych, radiologicznych, nuklearnych i wybuchowych (CBRNE) oraz Kadeci Szkoły Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie. Okazało się, jednak, że nie była to poszukiwana groźna zguba. Śledztwo policji i poszukiwania trwają nadal...

Państwowa Agencja Atomistyki zaapelowała, aby pod żadnym pozorem nie otwierać ani nie rozcinać urządzenia, ponieważ nawet krótkotrwały kontakt z nieosłoniętym źródłem promieniotwórczym znajdującym się w jego wnętrzu może stanowić poważne i bezpośrednie zagrożenie dla życia i zdrowia człowieka.

Ranking cen mieszkań krakowskich dzielnic. Zobacz na kolejnych slajdach >>>

Kraków. Najdroższe i najtańsze mieszkania. Ranking dzielnic ...

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski