MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Na Gubałówce mimo wszystko powstanie wyciąg orczykowy

Tomasz Mateusiak
Tu będzie przebiegał wyciąg orczykowy, jaki ma powstać na Gubałówce. Jego koniec znajdzie się tuż obok działek należących do rodziny Gąsieniców Byrcynów
Tu będzie przebiegał wyciąg orczykowy, jaki ma powstać na Gubałówce. Jego koniec znajdzie się tuż obok działek należących do rodziny Gąsieniców Byrcynów FOT. ŁUKASZ BOBEK
Zakopane. Jest szansa, że w grudniu tego roku miłośnicy białego szaleństwa powrócą na zamkniętą od 10 lat dolną część stoku Gubałówki. Zrodził się nowy pomysł...

Zarządzające kolejką szynową na Gubałówkę Polskie Koleje Linowe chcą zbudować wyciąg orczykowy, który pozwoli ponownie otworzyć około 400-metrowy odcinek trasy pomiędzy dolną stacją kolejki terenowej, a rejonem działek należących do Gąsieniców Byrcynów.

Nowa inwestycja pozwoli udostępnić narciarzom kolejną część stoku bez zgody tej rodziny, która od dekady blokuje całą trasę.

Część dla narciarzy

– Mówiliśmy serio, gdy zapewnialiśmy, że po przejęciu PKL będziemy robić wszystko, aby Gubałówka znów stała się mekką narciarzy – zapewnia Janusz Ryś, prezes Polskich Kolei Górskich.

– Choć cały czas negocjujemy otwarcie całej trasy ze szczytu na dół tej góry, dziś trudno powiedzieć, kiedy uda się tego dokonać. Nie chcąc czekać postanowiliśmy, że szybciej spróbujemy udostępnić tę część stoku, która prowadzi po działkach, których możemy używać.

Jak zaznacza prezes Ryś, kilka miesięcy temu jego spółka rozpoczęła staranie o pozwolenie na budowę. Według planów zacznie się on przy dolnej stacji kolejki linowo-terenowej i pobiegnie aż do działek rodziny Byrcynów. Nowy orczyk będzie miał 380 metrów.

– Trasa, jaką obsłuży, będzie doskonałym miejscem do zabawy dla początkujących – mówi Ryś.

Ruszy w grudniu

Budowa wyciągu orczykowego planowana jest na najbliższe wakacje. Spółka w zeszłym tygodniu dostała decyzję burmistrza Zakopanego Leszka Doruli, w której uznał, że firma nie musi przeprowadzać długotrwałej procedury uzyskania „oceny oddziaływania przyszłego wyciągu na środowisko”. To oznacza, że może bez przeszkód występować do starostwa powiatowego o pozwolenie na budowę. Zamierza to zrobić na dniach.

– To naprawdę dobra wiadomość – uważa Marek Kęsek, instruktor narciarski z Zakopanego. – Blisko 400 metrów orczyka to wcale niemało. Podobną długość ma mniejszy wyciąg krzesełkowy na pobliskiej Polanie Szymoszkowej i w sezonie korzysta z niego masa ludzi. Na Gubałówce będzie tak samo.

Planowana budowa cieszy także władze miasta.

– Jesteśmy za każdą inwestycją narciarską w naszym mieście, niezależnie od tego, kto chce budować. Im więcej miejsc do zimowej zabawy, tym lepsza oferta dla turystów – podsumowuje burmistrz Leszek Dorula.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski