Zlot Samochodów Mini odbył się tu już po raz siódmy za sprawą myśleniczanina Władysława Hodurka. W niedzielę samochody na kilka godzin zaparkowały na rynku, gdzie można było je podziwiać.
Jak co roku, wybrano najładniejsze mini. Tytuł ten przypadł samochodowi Bartłomieja Kasprzyka ze Stojowic w gm. Dobczyce.
Puchar za najstarsze mini trafił w ręce Marek Kozieła, właściciela mini z rocznika 1964.
Z kolei Adrian Mrózek odebrał nagrodę dla mini z najładniejszymi felgami.