Te niebezpieczne miejsce zostały od razu oznakowane kolorowymi taśmami. Potem przystąpiono do robót remontowych. Zakręt został poszerzony i wyprofilowany.
Remont samej jezdni kosztował 30 tys. zł. - Jezdnia już jest gotowa, ale nie są jeszcze zakończone roboty ziemne w obrębie skarpy. Mimo, że jeszcze stoją pachołki, można w tym miejscu przejeżdżać bezpiecznie - mówi Jerzy Muszyński, dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych w Miechowie.
Wiele robót zostało wykonanych siłami własnymi miechowskiego ZDP. Przy okazji ujarzmiono 6 wartko bijących źródeł, nieczynnych od kilkudziesięciu lat, które uaktywniły się po tegorocznych deszczach.
(WOJ)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?