- Niestety, stwierdzam z ubolewaniem, że ani prokurator o to nie wnioskował, ani sąd nie podjął decyzji - tak w Polskim Radiu o degradacji gen. Kiszczaka mówił wicepremier i szef MON Tomasz Siemoniak. Dodał, że może być ona orzeczona tylko wyrokiem sądu.
Jednak MON zastanawia się, jak mógłby się przyczynić do pozbawienia szarży komunistycznego dygnitarza. Bo, jak stwierdził Siemoniak, jego osobista ocena byłego szefa MSW jest negatywna.
Nadziei na ukaranie Kiszczaka odebraniem generalskich honorów i idących za tym przywilejów nie traci przedstawiciel POKiN Jerzy Bukowski. - Gen. Kiszczak to symbol PRL, więc symbolicznym rozliczeniem z okresem komunizmu byłoby uznanie go za zdrajcę i zaliczenie w poczet kawalerów Orderu Orła Białego płk. Ryszarda Kuklińskiego. Te dwie sprawy się łączą - podkreśla Bukowski.
Apel POKiN w sprawie degradacji Kiszczaka pojawił się po tym, jak w połowie czerwca Sąd Najwyższy skazał go prawomocnie na dwa lata więzienia w zawieszeniu za współautorstwo stanu wojennego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?