W tym roku ponad sto osób przyprowadziło lub przywiozło swoich czworonożnych pupili na Puchar Polski w Dogtrekkingu. Razem biegali na 15, 25 lub 45 km. Przebieg trasy określały punkty kontrolne. Zawodnicy musieli odnaleźć je w odpowiedniej kolejności. Przyznawali, że mimo deszczowej pogody bieganie po urokliwych zakątkach Jury Krakowsko–Częstochowskiej to wielka przyjemność. Ostańce, skałki wtopione w krajobraz zachwycały uczestników.
Organizatorzy przygotowali trzy trasy. Dla początkujących była trasa mini na 16 km, następna trasa mid na 26 km oraz long na 40 km.
Tempo marszu lub biegu każdy startujący musiał dostosować do własnych możliwości oraz kondycji swojego psa. Specjalnych szelek dla czworonogów nie wymagano.
Dzięki temu wielu mieszkańców gminy Jerzmanowice–Przeginia nie czuło ograniczeń i dogtrekking potraktowało czysto rekreacyjnie. Ci uczestnicy zabawy fundowali sobie i psu długą wycieczkę. Jednak byli i tacy, którym zależało na wygranej i walce o jak najszybsze pokonanie dystansu. Dlatego udało się pobić rekordy jerzmanowickich tras z poprzednich edycji.
Dystans long 40 km; wśród kobiet wygrała Marzka Janerka–Moroń (4:52 godz.), wśród mężczyzn – Artur Moroń (4:26 godz.).
Dystans mid 26 km; w kategorii kobiet zwyciężyła Kamila Lachera (3:10 godz.), mężczyzn Paweł Krawczyk (2:44 godz.).
Marsz rodzinny wygrali Katarzyna, Anna, Marcin i Wojciech Markowie (5:38 godz.).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
