Młodzieżowiec czeka na pierwsze występy

Zawodnikiem „Piwoszy” stał się w lipcu, ale kuszony przez nich był już wcześniej. – _Pierwszą propozycję przejścia do tego klubu otrzymałem w zimie. Wtedy ją odrzuciłem. Chciałem pomóc Garbarni Kraków, w utrzymaniu się w drugiej lidze. To się nie udało. Po zakończeniu sezonu miałem inne oferty. Od początku byłem zdecydowany na Can-Pack Okocimskiego. Mieszkam w Rzezawie, do Brzeska mam niedaleko. W tym mieście mam sporo znajomych. Poza tym, ważna była możliwość występów w __drugiej lidze _– wylicza bramkarz.

Mimo zaledwie 20 lat Błąkała już może pochwalić się sporym dorobkiem piłkarskim. W poprzednim sezonie w barwach „Brązowych” rozegrał 15 meczów. W sezonie 2012/13 w grupie zachodniej II ligi zaliczył w MKS-ie Kluczbork 2 spotkania.

– Czekam teraz na występy w nowym klubie. Chcę, żeby o tym decydowała moja forma, a nie status młodzieżowca. Rywalizacji się nie boję. Zagrałem w kilku sparingach i wydaje mi się, że dobrze rozumiem się z _ kolegami z obrony. Wprawdzie nie wszystko jeszcze w naszej grze dobrze funkcjonuje. Do poprawy są stałe fragmenty gry, ale w tym przypadku chodzi o niuanse, nad których wyeliminowaniem pracujemy _– informuje zawodnik.

Nowy golkiper w Can-Packu Okocimskim liczy na występy, ale też podnoszenie umiejętności. W tym ma mu pomóc trener bramkarzy Daniel Pawłowski.

– _Widzi wiele rzeczy. Zwraca uwagę na szybkie podejmowanie decyzji, ale też grę nogami. Miałem z nim styczność podczas obozów w Szamotułach, na które wyjeżdżałem z Cracovią, gdy byłem jej zawodnikiem. Tam też poznałem Aleksandra Kozioła, który wówczas był golkiperem klubu z Szamotuł – _opowiada Błąkała.