Młode zaczynają grać jak doświadczone

- Zagrałyśmy dobrze w każdym elemencie, widać było pewność. Pokazałyśmy spokojną siatkówkę. Mam nadzieję, że to dobry prognostyk przed kolejnymi spotkaniami - mówi kapitan Polskiego Cukru Muszynianki Karolina Ciaszkiewicz-Lach.

Na zakończenie ósmej serii gier „Mineralne” pokonały 3:0 Legionovię. Zwycięstwo faworytkom wcale łatwo jednak nie przyszło. Gładko wygrały tylko w trzeciej partii (do 15).

- W dwóch pierwszych mój zespół zagrał nie najgorzej. Kilka akcji mogło się podobać, mecz mógł wyglądać zupełnie inaczej - uważa opiekun legionowianek Ettore Guidetti, który nie ukrywa, że w jego ekipie słabo wyglądało przyjęcie.

- W większości przypadków był to efekt dobrej zagrywki muszynianek. Gospodynie zagrały zdecydowanie lepiej, niż robiły to na początku rozgrywek. O tym, że spotkanie potoczyło się na ich korzyść, zadecydowała też dobra gra skrzydłowych - dodaje Guidett.

Bogdan Serwiński, trener Małopolanek:

- Bardzo się cieszę z trzech punktów i z tego, że mój zespół gra w tak pewny sposób. Ekonomiczny, ale zdecydowany, co przynosi efekty. Jeśli chodzi o tabelę, Legionovia to zaskoczenie in minus, bo tam rzeczywiście jest zespół, który w siatkówkę grać potrafi. Seria porażek powoduje jednak, że drużyna, mówiąc w cudzysłowie, jest w __depresji. Ma problem, żeby udźwignąć ciężar.

Podczas przerw poniedziałkowego spotkania częściej niż Serwiński ekipą znad Popradu dyrygował 37-letni Marcin Wojtowicz.

-__ Pracuje cały sztab, nie tylko pierwszy trener - _opowiada z uśmiechem Serwiński. - Ten młody musi wykonywać swoją robotę, musi się uczyć. Mecz był spokojny z naszej strony, więc nie było potrzeby nadmiernego instruowania, pobudzania czy strofowania zawodniczek. Wszystko układało się po _naszej myśli. Plan, który był przygotowany, siatkarki zrealizowały.

W tym sezonie muszynianki to jeden z najmłodszych zespołów w Orlen Lidze.

-_ A właśnie młode zawodniczki mają w emocjach na ogół problem z realizacją założeń taktycznych. Nasze siatkarki w pewnych momentach potrafiły się jednak zachować jak doświadczone zawodniczki -_nie ukrywa trener.

W najbliższej kolejce Orlen Ligi muszynianki (14 pkt) wybiegną na boisko Budowlanych Łódź (15). Do tego niedługo w ramach 1/8 finału Pucharu CEV Małopolanki walczyć będą ze słoweńskim Nova Kbm Branik Maribor. Ustalono, że mecze odbędą się we wtorek 8 grudnia (Muszyna) i tydzień później - w środę.