Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Młoda kadra ma potencjał i wielką ochotę do walki

Artur Bogacki
Polskie siatkarki wygrały wszystkie trzy mecze i przed turniejem w Bydgoszczy są faworytkami do awansu do mistrzostw Europy
Polskie siatkarki wygrały wszystkie trzy mecze i przed turniejem w Bydgoszczy są faworytkami do awansu do mistrzostw Europy fot. CEV.lu
Kwalifikacje do ME kobiet. Udanie sezon rozpoczęła nasza żeńska reprezentacja. W turnieju w Lugano odniosła trzy zwycięstwa i jest blisko awansu do ME 2015.

Polska 3
Ukraina 2
(25:27, 17:25, 25:21, 25:19, 15:10)
Polska: Wołosz, Zaroślińska, Skowrońska, Kaczorowska, Kąkolewska, Tokarska, Durajczyk (libero) oraz Smarzek, Bełcik, Wójcik, Moskwa.

Polska 3
Łotwa 0
(25:20, 25:6, 25:20)
Polska: Wołosz, Kąkolewska, Tokarska, Smarzek, Kaczorowska, Zaroślińska, Durajczyk (libero) oraz Wójcik, Moskwa, Skowrońska.

W Szwajcarii Polski zmierzyły się z: gospodyniami, Ukrainkami i Łotyszkami. Choć rywalki są dużo niżej notowane, to będąca już drugi rok w przebudowie kadra trenera Piotra Makowskiego - teraz już bez części najbardziej doświadczonych zawodniczek - zrobiła niezłe wrażenie. Po pierwszym turnieju prowadzi w grupie B i przed kolejnymi zawodami kwalifikacyjnymi, od piątku do niedzieli w Bydgoszczy, jest głównym kandydatem do awansu.

"Biało-czerwone" na otwarcie pewnie wygrały 3:0 ze Szwajcarkami, ale w sobotnim starciu z Ukrainą (nr 46 na świecie, Polska jest 15.) było znacznie trudniej. Nasze siatkarki wyszły z nie lada opresji. Dwa pierwsze sety przegrały, do tego drugiego bardzo wyraźnie. Nie pomagały zmiany w składzie.

W trzeciej odsłonie Ukrainki jednak nie były już tak skuteczne, a Polki potrafiły to wykorzystać, zyskując nadzieję. Gdy w kolejnej części rywalki zaczęły się gubić jeszcze bardziej, szanse "biało-czerwonych" na sukces wzrosły. Tie-break lepiej rozpoczęły Ukrainki (4:6), lecz na przerwie technicznej było już 8:7, a wkrótce 12:9 i wygrana naszej ekipy do 10. Najskuteczniejsza u nas była Klaudia Kaczorowska (21 pkt), a u rywalek - Irina Truszkina (25 pkt).

- Za tydzień musimy być bardzo skoncentrowane, bo teraz Ukraina była blisko sprawienia niespodzianki - mówi Maja Tokarska. - To był pierwszy sprawdzian dla naszej nowej kadry i jestem z niego zadowolona. Zwłaszcza po takim meczu, jak z Ukrainą, kiedy przegrywałyśmy 0:2, a zwyciężyłyśmy. Mamy młody skład, w mojej ocenie z dużym potencjałem i chcemy walczyć o jak najwyższe cele, więc niech najlepsi uważają na nas.

Niedzielny mecz z Łotyszkami był bez większej historii. Polki wygrały pewnie, a o poziomie rywalek niech świadczy drugi set, przegrany do 6. Po 12 punktów zdobyły Katarzyna Zaroślińska, Kaczorowska i Tokarska.

Inne wyniki: Łotwa - Ukraina 0:3, Łotwa - Szwajcaria 1:3, Ukraina - Szwajcaria 3:0.
Kolejność turnieju: 1. Polska 8 pkt, 2. Ukraina 7, 3. Szwajcaria 3, 4. Łotwa 0.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski