Mistrz dopiero się rozkręca

Greg Hancock (z przodu) po raz drugi został mistrzem świata Fot. Artur Bogacki

ŻUŻEL. 41-letni Amerykanin Greg Hancock najlepszym zawodnikiem świata. Jarosław Hampel po Grand Prix Chorwacji spadł w punktacji na 3. miejsce. Broniący złota Tomasz Gollob raczej nie stanie w tym roku na podium.

Hancock prezentował najbardziej równą formę w tym roku, przed tą eliminacją miał 31 pkt przewagi nad Hampelem. W praktyce tylko wyjątkowo nieszczęśliwy zbieg okoliczności mógł go pozbawić końcowego sukcesu. Gratulacje przyjmował po ostatnim biegu części zasadniczej. Dla 41-latka to drugi w karierze tytuł, poprzedni zdobył w 1997 r. Goniący go dotąd w "generalce" Hampel miał wówczas... ledwie 15 lat.

- To nie takie złe uczucie być mistrzem świata. Poprzedni sukces odniosłem dawno, ale pamiętam, jak to jest. Mógłbym się do tego przyzwyczaić. Mam wrażenie, że moja kariera znów nabiera rozpędu - żartował po zawodach jak zawsze uśmiechnięty Hancock. Specjalne podziękowania złożył swojej żonie i głównemu mechanikowi, Rafałowi Hajowi. Dodajmy, że Amerykanina w najbliższą sobotę można będzie oglądać podczas towarzyskiego turnieju w Krakowie.

Hampel, choć zapowiadał walkę, w Gorican nie prezentował się dobrze. Po dwóch biegach miał tylko punkt, ale w ostatnich trzech pojechał o niebo lepiej i awansował do półfinału. W nim już wiedział, że o złocie może zapomnieć, lecz nadal musi walczyć o obronę pozycji wicelidera klasyfikacji łącznej. Nie zdobył już jednak punktu (7. miejsce, 9 pkt), a depczący mu po piętach Jonsson dopisał ich do swojego dorobku aż 9. Wygrał półfinał i podwójnie liczony finał, w którym wyprzedził Brytyjczyka Chrisa Harrisa, rodaka Fredrika Lindgrena z Tauronu Azoty Tarnów i Hancocka. Dzięki fantastycznej drugiej części sezonu - trzy wygrane i jedno drugie miejsce w ostatnich pięciu eliminacjach - Jonsson awansował na pozycję wicelidera cyklu. Hampela wyprzedza o punkt.

- Żebym mógł wyjechać z Gorican zadowolony, zabrakło udanej końcówki zawodów, szczególnie w tym biegu półfinałowym. Nie miałem najlepszego startu w wyścigu decydującym o awansie do finału. Później jadąc z tyłu, nie mogłem za wiele zrobić. Rywale byli szybcy. Pojechałem trochę za szeroko, a później nie mogłem się już zbliżyć do konkurentów. Finał, niestety, odjechał - powiedział Hampel portalowi sportowefakty.pl.

O medalu może raczej zapomnieć broniący tytułu Gollob (do 3. pozycji traci 19 pkt). Nękany ostatnio kontuzjami zawodnik był 11. (tylko 5 pkt). - Gratuluję zwycięstwa Andreasowi i tytułu mistrzowskiego Gregowi. W pełni na niego zasłużył - napisał na swojej stronie internetowej Gollob.

Z pozostałych Polaków Rune Holta awansował do półfinału, a walkę o finał przegrał z Harrisem o centymetry (8. lokata). Janusz Kołodziej odpadł po pierwszej fazie (13.). Dwaj ostatni Polacy stracili już szansę na miejsce w czołowej "8", która ma prawo startu w przyszłorocznych MŚ.

W finałowej rundzie MŚ, 8 października w Gorzowie Wlkp., najciekawiej zapowiada się walka o srebrny i brązowy medal między Jonssonem i Hampelem. Cień szansy ma jeszcze Australijczyk Jason Crump, który do podium traci 13 pkt.

WYNIKI

GP Chorwacji: 1. Andreas Jonsson (Szwecja) 18 (3, 1, u, 3, 2, 3, 6), 2. Chris Harris (Wielka Brytania) 19 (3, 3, 3, 2, 2, 2, 4), 3. Fredrik Lindgren (Szwecja) 12 (2, 1, 3, 2, 0, 2, 2), 4. Greg Hancock (USA) 15 (3, 2, 3, 3, 1, 3, 0), 5. Kenneth Bjerre (Dania) 12 (2, 3, 2, 1, 3, 1), 6. Emil Sajfutdinow (Rosja) 10 (3, 3, 1, 3, 0, 0), 7. Jarosław Hampel (Polska) 9 (1, 0, 3, 3, 2, 0), 8. Rune Holta (Polska) 9 (0, 2, 1, 2, 3, 1), 9. Jason Crump (Australia) 8 (1, 0, 2, 2, 3), 10. Chris Holder (Australia) 7 (1, 2, 1, 1, 2), 11. Tomasz Gollob (Polska) 5 (0, 3, 1, 0, 1), 12. Matej Zagar (Słowenia) 5 (0, 1, 2, 1, 1), 13. Janusz Kołodziej (Polska) 4 (0, 1, 0, 0, 3), 14. Artiom Łaguta (Rosja) 4 (2, 2, 0, 0, 0), 15. Nicki Pedersen (Dania) 4 (2, w, 2, 0, 0), 16. Antonio Lindbaeck (Szwecja) 3 (1, 0, 0, 1, 1).

Klasyfikacja MŚ (po 10 z 11 eliminacji): 1. Hancock 154, 2. Jonsson 118, 3. Hampel 117, 4. Crump 104, 5. Gollob 98, 6. Sajfutdinow 98, 7. Bjerre 97, 8. Holder 95, 9. Fredrik Lindgren 85, 10. Pedersen 79, 11. Lindbaeck 69, 12. Harris 67, 13. Holta 53, 14. Kołodziej 45, 15. Łaguta 25.

Bieg po biegu

1. Jonsson, Pedersen, Lindbaeck, Holta

2. Sajfutdinow, Bjerre, Hampel, Zagar

3. Hancock, Łaguta, Holder, Kołodziej

4. Harris, Lindgren, Crump, Gollob

5. Harris, Holder, Jonsson, Hampel

6. Sajfutdinow, Łaguta, Lindgren, Pedersen (w)

7. Gollob, Hancock, Zagar, Lindbaeck

8. Bjerre, Holta, Kołodziej, Crump

9. Hancock, Crump, Sajfutdinow, Jonsson (u)

10. Hampel, Pedersen, Gollob, Kołodzej

11. Lindgren, Bjerre, Holder, Lindbaeck

12. Harris, Zagar, Holta, Łaguta

13. Jonsson, Lindgren, Zagar, Kołodziej

14. Hancock, Harris, Bjerre, Pedersen

15. Hampel, Crump, Lindbaeck, Łaguta

16. Sajfutdinow, Holta, Holder, Gollob

17. Bjerre, Jonsson, Gollob, Łaguta

18. Crump, Holder, Zagar, Pedersen

19. Kołodziej, Harris, Lindbaeck, Sajfutdinow

20. Holta, Hampel, Hancock, Lindgren

I półfinał: Jonsson, Harris, Holta, Sajfutdinow

II półfinał: Hancock, Lindgren, Bjerre, Hampel

Finał: Jonsson (6), Harris (4), Lindgren (2), Hancock (0)