Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy ślą petycje: Zostawcie nam parkowanie w centrum

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Przeciwko likwidacji miejsc postojowych protestują m.in. mieszkańcy ul. Lenartowicza. Podpisują się pod petycją w tej sprawie
Przeciwko likwidacji miejsc postojowych protestują m.in. mieszkańcy ul. Lenartowicza. Podpisują się pod petycją w tej sprawie fot. Anna Kaczmarz
Komunikacja. Urzędnicy wyjaśniają, że nie mogą łamać prawa i zezwalać na postój aut bez odpowiedniego przejścia dla pieszych.

Mieszkańcy centrum walczą o to, aby pod ich domami pozostało jak najwięcej miejsc postojowych dla aut. Niektórzy w tej sprawie wysyłają petycje do urzędu. W sprawę zaangażowali się również radni z Dzielnicy I Stare Miasto. Część z nich chce złożyć wniosek do Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu o podjęcie działań, które pozwoliłyby na zachowanie dotychczasowego sposobu parkowania.

Aktywność mieszkańców i radnych związana jest z tym, że w wakacje ZIKiT zamierza ograniczyć liczbę miejsc parkingowych w strefie płatnego postoju. Stanie się tak w związku z zaleceniem wojewody, aby na chodnikach pozostawić przejścia dla pieszych o szerokości co najmniej dwóch metrów, a w szczególnych przypadkach półtora metra. Wynika z tego, że trzeba będzie zlikwidować ok. 1800 miejsc, gdzie odległość jest mniejsza niż półtora metra. W przypadku około 4200 miejsc szerokość wynosi między 1,5 a 2 metry.

Mieszkańcy piszą petycję

W połowie maja miał być gotowy projekt zmian w organizacji parkowania. Nadal nie ma jednak szczegółów. - W tym tygodniu wykonawca złożył projekty organizacji ruchu w strefie płatnego parkowania. W zależności od podstrefy jest to od kilkunastu do kilkudziesięciu arkuszy map. W tym momencie sprawdzamy poprawność wykonania projektów i ewentualnie będziemy nanosić poprawki - wyjaśnia Piotr Hamarnik z ZIKiT. - Gdy projekty przejdą weryfikację będziemy chcieli przedłożyć je mieszkańcom Krakowa - dodaje pracownik ZIKiT.

Na razie ta jednostka nie wyznaczyła konkretnego terminu przedstawienia zmian. Nie podaje też, ile ostatecznie miejsc postojowych zostanie zlikwidowanych. Piotr Hamarnik zaznacza jednak, że więcej powinno być wiadomo przed wakacjami, a materiały mają być tak opracowane, aby były w pełni jasne i czytelne dla krakowian.

Mieszkańcy centrum nie czekają jednak na decyzje ZIKiT i wnioskują o zachowanie miejsc postojowych pod domami. Taką akcję prowadzą m.in. mieszkańcy ul. Lenartowicza. - Nie jest to ulica przejazdowa, tutaj właściwie się tylko parkuje. Nie ma tutaj też urzędów czy biznesu, gdzie dochodziliby piesi - przekonuje Maria Loades. W internecie zamieściła petycję do ZIKiT, pod którą podpisało się już ok. 60 mieszkańców. W piśmie zaznaczono m.in., że jeżeli plany ZIKiT wejdą w życie, to większość miejsc parkingowych na części ul. Lenartowicza może zostać zlikwidowana.

Problem jednak w tym, że na dużej części ul. Lenartowicza przy parkowaniu aut na chodniku nie ma półtora metra dla pieszych.

- Trudno, abyśmy zrobili coś wbrew prawu, które wykazał wojewoda - mówi Piotr Hamarnik.

Zaznacza, że ZIKiT walczy o to, aby zachować jak najwięcej miejsc w przedziale półtora do dwóch metrów. - Do tego musi być jednak bardzo dobre uzasadnienie, np. takie, że na danej ulicy nie ma wielu podróży pieszych. Przygotowujemy się do tego. Jeżeli na danej ulicy jest szkoła, teatr, sklep, gdzie chodzi wiele osób, to nie ma za bardzo pola do dyskusji - dodaje Piotr Hamarnik.

W Wydziale Infrastruktury Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego usłyszeliśmy, że ZIKiT musi dostosować zasady parkowania do prawa. A obecne przepisy nie pozwalają, aby było mniej niż półtora metra dla pieszych. Specjaliści z Wydziału Infrastruktury zwracają jednak uwagę, że można tak zmienić organizację ruchu i parkowania, aby miejsc postojowych zachować jak najwięcej. Można to np. zrobić, wyznaczając parkowanie częściowo na chodniku, a częściowo na jezdni. W ZIKiT zapewniają, że biorą pod uwagę wszystkie sugestie.

Więcej ograniczonego ruchu

Mimo wyjaśnień urzędników grupa radnych z Dzielnicy I Stare Miasto na najbliższą sesję przygotowała projekt uchwały, w której chcą zawnioskować do prezydenta Krakowa i ZIKiT o „podjęcie rozmów z wojewodą małopolskim w celu ponownego rozpatrzenia zasadności likwidacji i redukcji miejsc postojowych oraz uzgodnienia rozwiązań pozwalających na zachowanie dotychczasowego sposobu parkowania”. Referentem ma być radny Marcin Orski, ale nie chce się wypowiadać w tej sprawie. W „jedynce” zapowiada się jednak burzliwa dyskusja.

- Już na poprzednią sesję grupa radnych przygotowała podobny projekt uchwały, który nie przeszedł. Zdajemy sobie sprawę, że nie można działać niezgodnie z prawem i tam, gdzie nie ma zachowanej odległości półtora metra parkowanie musi zostać inaczej organizowane - komentuje Tomasz Daros, przewodniczący Rady Dzielnicy I.

Przypomina, że radni ze Starego Miasta na poprzedniej sesji wskazali rozwiązanie i zawnioskowali, aby powstało więcej stref ograniczonego ruchu (wjazd i parkowanie tylko dla mieszkańców) - takich jak obecna strefa B na ulicach między Rynkiem a Plantami. Na razie ZIKiT zamierza wprowadzić takie strefy pomiędzy Alejami Trzech Wieszczów a ul. Straszewskiego, w rejonie ulicy Radziwiłłowskiej i na części Kazimierza (w rejonie placu Nowego).

Mieszkańcy protestują

„Zaproponowane rozwiązanie wpłynie negatywnie na codzienne życie mieszkańców, ograniczając im możliwość korzystania z własnych pojazdów, zmuszając do parkowania z dala od miejsca zamieszkania bądź całkowitej rezygnacji z korzystania z samochodów” - można m.in. przeczytać w petycji podpisanej przez mieszkańców z ul. Lenartowicza.

WIDEO: Ratunek dla pszczelarzy i bat na złodziei pszczół

Źródło: AIP

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski