Matki karmiące wśród Matek Bożych spotkamy w muzeum

- Czy jest bardziej naturalna czynność niż karmienie piersią? Akceptujemy wizerunki Matki Boskiej karmiącej, a przeszkadza nam współczesna kobieta, która przytula do piersi niemowlę? Jeśli tak, to jesteśmy hipokrytami - mówi Łukasz Gaweł, wicedyrektor Muzeum Narodowego w Krakowie ds. strategii rozwoju i komunikacji.

Jego słowa odnoszą się do akcji MNK prowadzonej w ramach trwającej już tylko do 9 października wystawy „Maria Mater Misericordiae”. Są na niej przedstawienia Matki Bożej autorstwa takich mistrzów jak Giotto, Memling, Dürer, Zurbarán czy Rubens. Jeden z działów ekspozycji poświęcony jest Marii karmiącej Dzieciątko. Dlatego MNK, zgodnie z hasłem swojej akcji, „Zaprasza mamy”!

Popularne wyobrażenie Matki Boskiej karmiącej symbolizuje Jej czułą opiekę , którą roztacza nad wiernymi. Traktuje ich bowiem jak swoje dzieci, wyrażając również głębokie zrozumienie dla ludzkich potrzeb.

- Ten aspekt wystawy zainspirował nas do zorganizowana weekendu pod hasłem „Zapraszamy Mamy!”. Chcemy w ten sposób podkreślić, że MNK zawsze było przyjazne mamom i rodzinom z małymi dziećmi - mówi Marta Bosak z MNK.

Tylko dziś i w niedzielę mamy dzieci do lat 7 będą mogły kupić dla siebie i osoby towarzyszącej bilet na wystawę „Maria Mater Misericordiae” w promocyjnej cenie 5 zł (cena regularna za dwie osoby dorosłe to 38 zł), a każdy następny członek rodziny powyżej lat siedmiu zapłaci kolejne 5 zł. Dzieci do 7. roku życia wchodzą do MNK za darmo.

W holu Gmachu Głównego MNK zaaranżowano także specjalny kącik dla mam. Tam, w intymnej atmosferze, wszystkie kobiety będą mogły wygodnie nakarmić swoje pociechy, zostawić wózki i skorzystać z przewijaka.

W niedzielę o godz. 12 i 14 warto wziąć udział w oprowadzaniu tematycznym po wystawie „Maria Mater Misericordiae”. O przedstawieniach Matki Bożej Miłosiernej opowiadać będzie Marta Witoń. Wstęp w cenie biletu na wystawę.

[email protected]