MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Maseczki czasem do kupienia, ale tylko poza Tarnowem

Redakcja
Dwa dni temu w aptekach, w których pytaliśmy, skończył się zapas maseczek higienicznych, które ograniczają emisję zarazków. Strach przed grypą jest zauważalny, choć jeszcze mało kto na nią choruje.

TARNÓW I POWIAT. Mieszkańcy Tarnowa i powiatu przejęli się wiadomościami napływającymi z zagrypionej Ukrainy.

Od stycznia do końca października tego roku w Tarnowie i powiecie ziemskim zachorowały na grypę sezonową 2723 osoby, ale w październiku odnotowano tylko 9 takich przypadków.
- Najwięcej zachorowań przypadło na pierwszy, zimowy, kwartał roku - informuje Elżbieta Poproch, kierownik działu epidemiologii PSSE w Tarnowie. - Teraz liczba jest znikoma, lecz nie wiadomo, co będzie dalej. Grypa na Ukrainie, ale także w Niemczech, może mieć wpływ na sytuację u nas. Sezon na grypę kończy się zwykle w marcu.
Ludzie postanowili nie czekać. Wykupili w aptekach maseczki higieniczne. Pytaliśmy o ten towar wczoraj w pięciu aptekach w Tarnowie. Wszędzie usłyszeliśmy odpowiedź: - Nie mamy od poniedziałku. Nie wiemy, kiedy będzie nowa dostawa, ponieważ hurtownie sygnalizują braki.
Być może lepsze pod tym względem zaopatrzenie jest poza Tarnowem. Wczoraj w jednej z aptek w Zakliczynie wciąż można było kupić maseczki.
Grypa na razie nie daje znać o sobie, ale w przeszłości bywało różnie. Zwykle jest tak, że po roku mniejszej zachorowalności następuje rok z większą liczbą zachorowań. W Tarnowie i okolicach epidemii nie było już od lat, choć bywało, że grypa atakowała szerokim frontem. W 1991 roku, w liczącym ok. 700 tys. mieszkańców województwie tarnowskim odnotowano 45,5 tys. przypadków tej choroby, lecz to także nie była jeszcze epidemia. W ub. roku w Tarnowie i powiecie ziemskim (łącznie ponad 300 tys. mieszkańców) były 444 przypadki grypy. Z pewnością wpływ na sytuację mają coraz powszechniejsze szczepienia profilaktyczne, mimo że szczepionka nie daje 100 proc. gwarancji, że się nie zachoruje.
- Nie wolno też mylić objawów przeziębienia z objawami grypy, bo są one różne - podkresla Elżbieta Poproch.
Lekarze zalecają, by osoby, które podejrzewają u siebie grypę natychmiast zgłaszały się do przychodni i potem kładali się do łóżka. Powikłania wynikające z niedoleczonej grypy mogą być bardzo groźne, a dla osób z obniżoną odpornością organizmu nawet zabójcze. Często zwraca się uwagę, że zwykłe powikłania pogrypowe mogą okazać się bardziej niebezpieczne od tzw. nowej grypy wywołanej wirusem A/H1N1.
- Na szczęście ani jedno z tych podejrzeń nie potwierdziło się później w badaniach - informuje pani kierownik.
W tarnowskich aptekach nie brakuje wszelkich medykamentów, które zwalaczają objawy przeziębienia i grypy, dostępne są też - w pełnym asortymencie - witaminy. Niektóre ze specyfików kupowane są także przez osoby mające bliskich bądź znajomych za wschodnią granicą, gdzie od kilku dni tych medykamentów brakuje.
To, w jakim tempie będzie się rozprzestrzeniać grypa, zależy także od pogody.
Wiesław Ziobro
wiesł[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski