MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Marzenia na karuzeli

Redakcja
Klowny w kolorowych perukach uczyły młodych ludzi żonglować piłeczkami i obręczami Fot. Barbara Ciryt
Klowny w kolorowych perukach uczyły młodych ludzi żonglować piłeczkami i obręczami Fot. Barbara Ciryt
Kręcenie na diabolo, żonglowanie piłeczkami i obręczami - takie sztuki teatralne i cyrkowe próbowały opanować dzieci z gminy Raciborowice, Woli Batorskiej, Mszany Dolnej, Racławic, Radziemic, Chrzanowa i Krakowa. Okazja był udział w Powiatowym Festiwalu Dziecięcych i Młodzieżowych Teatrów Amatorskich "Karuzela Marzeń".

Klowny w kolorowych perukach uczyły młodych ludzi żonglować piłeczkami i obręczami Fot. Barbara Ciryt

RACIBOROWICE. Aktorzy mówią, że pedagogika cyrku rozwija umiejętności psychoruchowe i myślenie dwoma półkulami

Do Raciborowic przyjechało dziewięć zespołów teatralnych ze swoimi sztukami. Pokazywały "Smerfne historie", widowiska o smutnej królewnie i kapryśnej królewnie. Jedni na scenie poszukiwali "Zagubionego czasu", a jeszcze inni tropili samobójców. - Grupy teatralne działające w szkołach i ośrodkach kultury miały okazję posłuchać rad i wskazówek jurorów, wymienić doświadczenia i spędzić czas w miłej atmosferze - mówi Adrianna Siudek-Kura, koordynatorka projektu "Karuzela Marzeń". Projekt był realizowany przy wsparciu finansowym powiatu krakowskiego.

Prezentacja widowisk to tylko jedna część atrakcji, drugą było poznawanie sztuczek cyrkowych pod opieką aktorów z Grupy Teatralnej Próg". - Nauczyłam się kręcić na diabolo - to urządzenie w kształcie klepsydry przesuwające się na sznurku. Posługiwanie się nim wcale nie jest łatwe - mówi Ada, jedna z uczestniczek warsztatów. Byli też śmiałkowie, którzy skakali na kilkunastometrowej skakance kręconej przez klownów na szczudłach oraz chętni do nauki gry na bębnach.

Tymczasem chłopcy z Raciborowic Oskar i Adrian z twarzami pomalowanymi, jak mówili w wampira i truposza - upodobali zabawy w chuście i piłki do skakania, na których robili wyścigi.

- Elementy pedagogiki cyrkowej powinny pojawiać się w szkolnych programach, bo ona pomaga dzieciom rozwijać umiejętności psychoruchowe. Rozwija też myślenie dwoma półkulami - mówi Bartosz Nowakowski, aktor i reżyser teatru "Próg". - W krajach zachodnich, np. w Niemczech pedagogikę cyrku stosuje się w szkołach od dawna. Dzięki temu dzieci potrafią skupiać się dużo szybciej, co ma ogromne znaczenie i w szkole i w życiu, wcale nie znaczy, że wiąże się z pracą w cyrku - dodaje.

Barbara Ciryt

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski