Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Marcin Broniszewski do Brożka: Pawełku, jesteśmy razem, wszyscy! [WIDEO]

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
Andrzej Banaś
Trener Wisły Kraków Marcin Broniszewski nie krył po meczu z Piastem Gliwice, że remis 1:1 nie jest satysfakcjonującym wynikiem dla „Białej Gwiazdy”. Szkoleniowiec skierował również słowa wsparcia dla Pawła Brożka, który w doliczonym czasie gry nie wykorzystał rzutu karnego.

Autor: Bartosz Karcz, Gazeta Krakowska

– To jest remis, który nas na pewno nie satysfakcjonuje, graliśmy o pełną pulę – przyznał Marcin Broniszewski. – Szkoda, że nie udało się w ostatnich minutach zdobyć bramki nawet z karnego. Mieliśmy sporo sytuacji, ale na sytuacje się niestety, nie gra. Gra się na to, co jest w sieci. W związku z tym, zdobyliśmy tylko jedną bramkę, mamy jeden punkt, jesteśmy wszyscy, zawodnicy i trenerzy rozczarowani tym, że nie udało nam się trzech punktów zrobić, pomimo sytuacji, które mieliśmy. I pomimo nerwowej gry, która w pierwszej połowie nam towarzyszyła. I jeszcze jedna rzecz. Do Pawła Brożka. Pawełku, jesteśmy razem, wszyscy! Nie powiodło się tobie tym razem. Następnym razem ci się powiedzie.

Broniszewski został zapytany, kto był wyznaczony do strzelania rzutu karnego. – Paweł zgłosił się już przed meczem do wykonywania rzutu karnego – zdradził szkoleniowiec. – To było naturalne, że wziął piłkę. Mieliśmy jesienią taką sytuację, że był wyznaczony zawodnik, a ktoś inny podjął próbę strzelania karnego i również nie strzelił. Dobrze wiecie, że karne to jest loteria, tak się zdarza. A nam brzydkie i nieeleganckie rzeczy zdarzają się zbyt często.

Paweł Brożek: Zawiodłem wszystkich. Siebie, drużynę, kibiców

Trener Wisły został poproszony również o ocenę występu, debiutującego w barwach „Białej Gwiazdy” Petara Brleka. – Nie chcę oceniać indywidualnie, ale widzieliście pierwszą połowę – zwrócił się do dziennikarzy Broniszewski. – On debiutował, to był jego pierwszy mecz. Zespół jest w trudnym momencie i taki moment jest również dla niego. Wszyscy grali nerwowo i on też grał nerwowo. Wszyscy to doskonale widzieli. Nie będę zakłamywał rzeczywistości. Proszę jednak i będę prosił, żeby dać temu chłopakowi trochę czasu. On swoje umiejętności pokaże. Chciałbym, żebyście mieli okazję pisać, że mamy w Wiśle super piłkarza.

Szkoleniowiec przyznał, że nie wie, czy poprowadzi Wisłę w najbliższym meczu z Koroną Kielce, który zaplanowano na wtorek. – To są decyzję zarządu, rady nadzorczej – stwierdził Marcin Broniszewski. – Jeśli zostaną podjęte decyzje, że mam poprowadzić trening, to naturalnie to zrobię. Jeśli będzie decyzja, żebym tego nie robił, to nie będę. To nie są moje kompetencje. Ja staram się wykonywać swoją robotę. Mam kontrakt trenerski i trenerskie kompetencje są dla mnie przeznaczone. I tyle...

Brożek nie wykorzystał karnego w ostatnej minucie, remis Wis...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Marcin Broniszewski do Brożka: Pawełku, jesteśmy razem, wszyscy! [WIDEO] - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski