Mało zawodników

Zawodnicy tuż po starcie Fot. Jacek Bilski PZA/www.pza.org.pl

Na Memoriale Siemaszki w Karkonoszach

Trasa zawodów poprowadzona została z pominięciem wierzchołka Śnieżki - ze względu na katastrofę budowlaną (zawalenie się jednego z tarasów obserwatorium meteorologicznego) dyrekcja Karkonoskiego Parku Narodowego zamknęła szlaki prowadzące na Śnieżkę i nie wyraziła zgody na poprowadzenie przez wierzchołek trasy zawodów.
Jak informuje Jacek Bilski, przewodniczący Komisji Narciarstwa Wysokogórskiego Polskiego Związku Alpinizmu (www.pza.org.pl), trasę poprowadzono więc Rynną Śmierci do Doliny Łomniczki, a następnie do Kaczego Dołka. Zawodnicy pokonywali Rynnę Śmierci dwukrotnie, amatorzy raz. Wszyscy "zaliczali" Smogornię i Polanę Bronka Czecha. Przewyższenie wyniosło 1400 metrów. Brak regulaminowej liczby zawodników spowodował, że memoriał nie został zaliczony do Pucharu Polski w narciarstwie wysokogórskim. Na zawody nie dotarła czołówka polskich zawodników (tydzień wcześniej we Francji odbywały się zawody Pierra Menta, w których uczestniczyli najlepsi).
Wśród zawodowców pierwsze miejsce zajął Jakub Brzosko (TKN TATRA TEAM Zakopane). W kategorii amatorów wśród kobiet pierwsza była Aleksandra Dzik (KS Kandahar), drugie miejsce zajęła Agnieszka Solik (KS Kandahar), trzecie - Renata Kasprzycka (KW Zakopane), czwarte - Dominika Kasieczko (Zakopane). Wśród mężczyzn w kategorii amatorów najlepszy był Marcin Trybała (Grupa Beskidzka GOPR), drugie miejsce zajął Adam Gomola (KS Kandahar), trzecie - Piotr Mędoń ze Szczawnicy, czwarte - Zbyszek Orłowski z Kielc.
W rankingu Pucharu Polski seniorów pierwsze miejsce zajmuje Szymon Zachwieja (Grupa Podhalańska GOPR), drugie - Jacek Żebracki (Grupa Podhalańska GOPR), trzecie - Tomasz Brzeski (KW Nowy Sącz).
(AGN)