MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Magistra vitae?

Redakcja
Mówimy o niej „magistra vitae”, nauczycielka życia. Nic bardziej błędnego! Historia nikogo niczego nigdy nie nauczyła, bo gdyby było inaczej, ludzkość uniknęłaby wielu paskudnych rzeczy. Powiedziałbym nawet, że jest wprost przeciwnie, istnieją prawa, które zmuszają nas do brnięcia w problemy, z którymi już kiedyś borykaliśmy się.

Andrzej Kozioł: MOIM ZDANIEM

Nie sądzę też, żeby prawdziwe było twierdzenie Marksa (czy wolno przywoływać tę postać bez narażenia się na zarzut komuszenia?), iż historia powtarza się, ale w osobliwy sposób: tragedię zastępuje farsa. Nie, często tragedia odradza się w swej pierwotnej, tragicznej postaci.

A jednak trzeba pamiętać o historii i robić wszystko, aby – jeżeli już musi się powtórzyć – przybrała kształt farsy.

Zresztą początki tragedii mogą być farsowe, dlatego często śmiechem lub wzruszeniem ramion kwitowaliśmy pierwsze oznaki zbliżającego się zła.

Był pajac, który budził politowanie lub lekceważące wzruszenia ramion. Niedoszły malarzyna, podoficer z czasów pierwszej wojny światowej, paranoik. Niewielu traktowało go i jego słowa serio, ale szybko wyrósł na idola tłumów, przywódcę wielkiego narodu.

Co było później – wszyscy (a może już nie wszyscy) wiemy. Następna wielka wojna, okrutniejsza od pierwszej, rasizm przerabiający ludzi na mydło, miliony trupów, Europa przeorana gąsienicami czołgów, rozdarta.

Dlatego uważajmy. Początki zła mogą być śmieszne.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski