Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znalezisko

Zofia Gołubiew
Szanowni Państwo, zdarzyło mi się coś przedziwnego, co przy okazji dało mi do myślenia.

Otóż w trakcie robienia porządków natrafiłam na teczkę, z którą przez kilkanaście ostatnich lat chodziłam do pracy, ale w grudniu roku 2015 na zawsze zamknęłam za sobą drzwi mojego gabinetu w Muzeum, gdzie pracowałam. Wówczas teczka utknęła gdzieś w domu, w jakimś kącie. Dziś, po ponad roku, otwarłam jedną z jej bocznych przegródek i ku najwyższemu zdumieniu znalazłam tam różne rzeczy, głównie papiery. I to nie byle jakie!

Dwa awiza wzywające do odbioru przesyłki na poczcie, w tym jedno powtórne. Notatki z pewnego publicznego odczytu, który - jak pamiętam - zrobił na mnie duże wrażenie. Wyniki analizy krwi - moje i mojego męża. Dossier sprawy, którą się aktywnie, z dużym zaangażowaniem, zajmowałam, a która miała mieć swój ciąg dalszy.

Znalazło się też pudełeczko tic-taców i paczuszka chusteczek jednorazowych.

Przyznam się Państwu, że oniemiałam. Oczywiście, nie z powodu cukierków czy chusteczek, ale wszystkich pozostałych znalezisk. Boże, pomyślałam, przecież te sprawy były wówczas dla mnie Bardzo Ważne! Przecież musiał być istotny powód, dla którego polecono nam zrobić badanie krwi. Być może na poczcie czekała na mnie cenna paczka lub ważne pismo urzędowe? A czyż sprawa, która wydawała mi się warta wszelkiego zachodu i wysiłku, nagle okazała się nieistotna?

Czyżby straciły też dla mnie wartość mądre tezy głoszone onegdaj przez wykładowcę?

Jak to się mogło stać?! Przypomniałam sobie trudne dla mnie okoliczności grudnia 2015, i pomyślałam, że rzeczywiście miałam powody, by pozapominać o wielu różnych sprawach. Tak się sama przed sobą tłumaczyłam.

Ale przecież fakt pozostaje faktem, niezależnie od przyczyn - zapomniałam, i już.

Nasuwa mi się taki wniosek: zastanówmy się, czy jesteśmy pewni, że wszystkie sprawy, które dziś wydają się nam ogromnie ważne, rzeczywiście są takimi?

Czy warto się o nie tak mocno starać, trudzić, zabiegać, walczyć, czasem wręcz „zabijać”? Skoro mogą utknąć na wiele miesięcy w starej teczce…

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski