Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Twardy orzech do zgryzienia

Dominika Wójciak
Andrzej Banaś
Życie ze smakiem. Jesień to w naszym klimacie najlepszy czas na orzechowe żniwa. Młode, świeże orzechy są miękkie, soczyste i smakują zupełnie inaczej niż te przechowywane kilka miesięcy.

Nadają się do zjedzenia najlepiej tuż po wyłuskaniu ze skorupki. I choć do niedawna wolałam ususzone, a najlepiej podprażone orzechy z poprzedniego sezonu, od kilku sezonów na blacie mojej kuchni, jesienią stoją dwie miseczki.

Jedna wypełniona po brzegi orzechami, w drugiej, pustej leży dziadek do orzechów. Każdy kto ma ochotę, może spokojnie pomedytować nad obiema miskami. Z moich obserwacji wynika, że taka medytacja, choć początkowo zamierzona na zaledwie garść orzechów i kilka minut, może człowieka całkowicie pochłonąć.

Orzechy, szczególnie te świeże, to bogate źródło dobrych tłuszczów, witamin i minerałów. Zaraz po zbiorach są też łatwiejsze do strawienia. Jedyną rzeczą, na którą należy uważać jest to, by właściwie je przechowywać. Sprawdzą się wszelkie koszyki i miski z otworami, takie ażurowe, bo świeżo zebrane orzechy są wilgotne i szybko pleśnieją.

Orzechów obieramy tylko tyle ile potrzeba, albo jeśli planujemy ich zachowanie na zimę, koniecznie musimy je dobrze przesuszyć. Zawinięte nieopatrznie w foliowy worek albo zamknięte w słoiku z nakrętką spleśnieją w ciepłej kuchni w trymiga. Świeżo wyłuskanymi orzechami posypujemy owsianki, jogurt z owocami albo kaszę mannę. Wrzucamy je do sałatek i miksujemy z ziołami i oliwą na pesto. Dodajemy do zup i słodkich kremów albo miksujemy z przegotowaną wodą i wyciskamy na mleko. Na zdrowie!

LASKOWY CZAJ

Składniki: 2-4 porcje, 150 g orzechów laskowych, świeżo wyłuskanych i namoczonych przez noc w zimnej wodzie, 50 g uprażonych orzechów laskowych (opcjonalnie, zalecam dla bogatszego smaku), 4 ziarna kardamonu rozgniecione, 2 cm kawałek kory cynamonu, 1 gwiazdka anyżu, ½ łyżeczki kurkumy w proszku, 4 goździki, 2 kulki czarnego pieprzu, 1 l wody, syrop z agawy do smaku, szczypta soli

Przygotowanie: Orzechy dokładnie wypłucz i przełóż do blendera kielichowego razem z prażonymi orzechami i szczyptą soli. Przyprawy upraż na średnim ogniu przez 5-7 minut aż zaczną pachnieć, zalej wodą i zagotuj, gotuj pod przykryciem 20 minut. Przecedź wywar przez sito i dodaj napar do orzechów. Miksuj mleko przez kilka minut na wysokich obrotach aż orzechy niemal całkiem się rozdrobnią, po czym przecedź mleko przez sito wyłożone pieluszką tetrową lub gazą. Dokładnie odciśnij mleko z pulpy (pulpę możesz wykorzystać do produkcji serka albo wysuszyć na mąkę). Dopraw mleko do smaku miodem. Podawaj na ciepło lub na zimno. Świetnie smakuje z rozpuszczoną w nim kawą zbożową albo z gorzkim kakao.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Twardy orzech do zgryzienia - Plus Dziennik Polski

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski