Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dwa tysiące plus chętnie wezmę

Zbigniew Bartuś
Kwadratura kuli. Wybory w Polsce wygra partia, która obieca wszystkim Polakom dochód gwarantowany, np. 2 tys. złotych na głowę. Dochód taki, niezależny od warunków i wysiłków, był jednym z gorących tematów ostatniego szczytu w Davos. Po co miliarderzy tracą czas na pomysły Marksa? Bo się boją, że lud poucina im głowy.

Przestrzega przed tym prof. Guy Standing. W przeciwieństwie do swego rodaka Thomasa Malthusa, który 200 lat temu twierdził, że zasiłki dla ubogich powodują przeludnienie i powszechny głód - uważa on, że gwarantowany dochód zniweluje nierówności będące źródłem niepokojów w świecie.

Szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego Christine Lagarde ubolewała dwa lata temu, że 64 największych krezusów zgromadziło taki majątek, jak reszta ludzkości. W tym roku ośmioro (tak!) najbogatszych skupiło w swych rękach taki majątek jak pozostałych 7,3 mld Ziemian.

Lud to widzi i wkurzony głosuje na te wszystkie Brexity i Trumpy; nie rozwiąże to żadnych problemów ludu, a zapewne jeszcze je spotęguje - bogaci, jak zawsze, sobie poradzą. Trump, który od dekad jest częścią obrzydliwego establishmentu i opływa w gorszące luksusy, nadaje się na przywódcę ludowej rebelii tak samo jak boss narkotykowy na szefa kliniki odwykowej. Ale mówi to, co większość ludu chce usłyszeć. Przede wszystkim to, że… znów będziemy piękni i młodzi i w ogóle będzie jak dawniej.

To jest kosmicznie nieprawdziwe hasło. Ale nośne, bo w społeczeństwach rozwiniętych lawinowo rośnie odsetek ludzi starych, przestraszonych zmianami, nieubłaganą globalizacją, postępem technologicznym zmieniającym zwykły telewizor i lodówkę w czeluść piekieł, czyli - a jakże! - internetu. Zmiany są nie do powstrzymania, podobnie jak - na dłuższą metę - starość. Ale my chcemy wierzyć, że jednak ktoś coś potrafi z nimi zrobić. Może jak wyjdziemy z Unii, albo wybierzemy faceta z wiewiórką na głowie - starość minie?

Zapewne któregoś dnia uświadomimy sobie, żeśmy się okłamywali, ufając populistycznym łgarzom. A wtedy… W ramach leczenia naszych frustracji ktoś obieca nam dochód gwarantowany. Szczególnie przypadnie on do gustu osobom 65 plus. Stanowiącym już wówczas połowę społeczeństwa.

Szwajcarzy odrzucili niedawno w referendum taki pomysł: za tym, by każdy dostawał 2,5 tys. franków za nic, opowiedziało się tylko 23,1 proc. głosujących. Ale eksperymenty z gwarantowanym dochodem ruszyły właśnie w Finlandii (800 euro na głowę) i holenderskim Utrechcie (900). Proszę, by ta idea dotarła do Polski. Mimo dwójki dzieci, nie załapałem się na żadne zasiłki i ulgi, mieszkanie po preferencyjnej cenie, darmowe akcje przedsiębiorstw… - dosłownie nic! Chętnie wezmę dwa tysiące plus. Drogie partie, oczekuję propozycji!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski