Do schroniska trafiła w grupie 11 kotów po zmarłym opiekunie. W grudniu, mimo problemów skórnych, została adoptowana. Po miesiącu została zwrócona do azylu, bo właściciele nie chcieli jej leczyć, choć w schroniskowym ambulatorium nie musieli za to płacić. Teraz porzucona Sycylia - 5-letnia kotka, uwielbiająca ludzi i dzieci, inne koty, a nawet psa - nie chce już żyć. Je tylko wtedy, gdy jest głaskana. Jeśli nikt się nad nią nie zlituje, ta kotka umrze z tęsknoty za ludźmi. Czeka na ratunek w krakowskim schronisku przy ul. Rybnej 3, tel. 12 429 74 72, a jej numer to K 44/01/17.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!