Dzisiaj miało ukazać się ogłoszenie kotki Julii. Ale Julii już nie ma - zabiła ją tęsknota za zmarłą opiekunką. Czy Kokosz - 10-letni, piękny, duży wykastrowany kocur - podzieli jej los? On także trafił do schroniska po śmierci swojej pani, dla której był jedyną bliską istotą. I - podobnie jak wiele domowych kotów- nie może odnaleźć się w obcym miejscu, wśród innych kotów. Ale kiedy przychodzi człowiek, przybiega i błaga o głaskanie. Gdy człowiek odchodzi - zaczyna rozpaczliwie płakać. Czeka w krakowskim schronisku przy ul. Rybnej 3, tel. 12 429 74 72, jako nr K 130/07/16.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?