Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Billy Kid. Śmierć legendy

Paweł Stachnik
Kris Kristofferson jako Billy Kid i James Coburn jako Pat Garrett
Kris Kristofferson jako Billy Kid i James Coburn jako Pat Garrett Fot. Archiwum
14 lipca 1881. Szeryf Pat Garrett zabija słynnego Billy’ego Kida. Billy to legendarny przestępca z Dzikiego Zachodu. Garrett to jego dawny kompan.

Był jednym z najsłynniejszych przestępców Dzikiego Zachodu. Opowieści o jego wyczynach - zabójstwach, napadach, kradzieżach - krążyły wśród ludu niczym legendy. Wymiar sprawiedliwości bezskutecznie starał się go dopaść przez wiele lat. Kres życiu Billy’ego Kida położył dopiero jego były przyjaciel - szeryf Pat Garrett.

Billy urodził się 13 listopada 1859 r. w Silver City w stanie Nowy Meksyk. Naprawdę nazywał się William Henry Bonney. Ojciec zmarł mu wcześnie, a matka wychodziła potem za mąż kilka razy. Ojczymowie nie zajmowali się młodym Williamem, więc wychowywał się sam. Jako nastolatek był chudy i drobny, co sprawiało, że koledzy chętnie się na nim wyżywali. Odznaczał się za to inteligencją, odwagą i zamiłowaniem do książek.

William rychło przystał do niejakiego Sombrero Jacka, złodzieja i pijaka, który wciągnął go do swoich szemranych interesów. Dał chłopakowi do przechowania ukradzione z chińskiej pralni ubrania. Sprawa się wydała i Billy po raz pierwszy trafił do więzienia. Uciekł z niego przez komin. Odtąd ucieczki z więzień i aresztów staną się jego specjalnością.

Udał się do Arizony, gdzie przystał do bandy koniokradów i złodziei bydła Johna Mackiego. To tam właśnie ze względu na dziecinny wygląd nadano mu przezwisko Billy the Kid (czyli Billy Dzieciak). W sierpniu 1877 r. w miasteczku Camp Grant Billy zastrzelił swoją pierwszą ofiarę - miejscowego kowala Franka Cahilla. Słabszy fizycznie Kid, leżący na ziemi i okładany przez silniejszego Cahilla, sięgnął po omacku po rewolwer i wypalił w napastnika. Potem zabije co najmniej kilku ludzi. Legenda przypisuje mu zastrzelenie aż 21.

W następnych latach Billy był członkiem bandy przestępców kierowanej przez Jessiego Evansa. Najeżdżała ona Camp Grant i terroryzowała mieszkańców. Chłopak po pewnym czasie zaczął jednak mieć dość takiego życia. Wyjechał do Nowego Meksyku i podjął pracę na farmie Johna Tunstalla. Zajmował się bydłem, wrócił do prawdziwego nazwiska. Los miał jednak wobec niego inne plany.

Tunstall wplątany był w trwający w miejscowym hrabstwie Lincoln poważny konflikt. Oto duża firma Murphy&Dolan usiłowała podporządkować sobie miejscowych farmerów i przejąć ich ziemie. Pracodawca Billy’ego stawiał zacięty opór, co doprowadziło do wojny zwanej jako Range War. Tunstall został zastrzelony w zasadzce. Jego pracownicy - rozgoryczeni bezprawiem, jakiego byli świadkami - stworzyli grupę pod nazwą The Regulators (Regulatorzy) i na własną rękę zaczęli walczyć o sprawiedliwość. Ich działania szybko jednak zmieniły się w bezprawie.

1 kwietnia 1878 r. Billy zastrzelił na ulicy w Lincoln miejscowego szeryfa. By położyć kres działaniom Regulatorów, ściągnięto regularne oddziały wojska i urządzono na nich obławę. Doszło do słynnej bitwy o Lincoln, w której Regulatorzy bronili się oblężeni na jednej z farm. Gdy jej zabudowania stanęły w ogniu, Billy umiejętnie wyprowadził ludzi z palących się budynków, a potem z obławy. Jego sława wznów wzrosła. Za schwytanie go wyznaczono tysiąc dolarów nagrody, co w tamtych czasach było sumą bardzo wysoką.

Po wyjściu cało z obławy, Billy i jego banda grasowali po okolicy kradnąc bydło. W tym czasie szeryfem w Lincoln został Pat Garrett, niegdyś kompan Billy’ego, z którym wspólnie napadali na rancza. Garrett zaczął polować na Kida i za którymś razem udało mu się go dopaść. W strzelaninie zginęli dwaj najbliżsi towarzysze Billy’ego - Tom O’Folliard i Charlie Bowdre - a sam Bill poddał się szeryfowi. Osądzono go i skazano na powieszenie. Billy nie byłby jednak sobą, gdyby poddał się wyrokowi. 28 kwietnia 1881 r. dokonał brawurowej ucieczki: uwolnił się z kajdanek, ogłuszył zastępcę szeryfa, a następnie zastrzelił strażnika i zbiegł.

Garret natychmiast zorganizował pościg. Przeczucie skierowało go do domu ich wspólnego znajomego Pete’a Maxwella. Szeryf podejrzewał, że Billy może tam szukać schronienia. I rzeczywiście 14 lipca 1881 r., gdy Garrett rozmawiał z Maxwellem, do domu wszedł niczego nie przeczuwający Billy. Szeryf natychmiast go zastrzelił.

Postać i wyczyny Billy’ego Kida przeszły do amerykańskiej legendy. Napisano o nim wiele książek i artykułów, nakręcono kilkanaście filmów. Najsłynniejszy to oczywiście „Pat Garrett i Billy Kid” w reżyserii Sama Peckinpaha, z piosenką Boba Dylana „Knockin’ on Heaven’s Door”.

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 12. Zróbże, idźże, weźże

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski