Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Maciej Bartoszek: Z zespołem Sandecji nie będzie nam łatwo

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Maciej Bartoszek w ekstraklasie pracował z GKS Bełchatów
Maciej Bartoszek w ekstraklasie pracował z GKS Bełchatów Fot. Piotr Hukało
Rozmowa. - Czeka nas ciężkie wyzwanie - mówi MACIEJ BARTOSZEK, trener Chojniczanki Chojnice, która przyjedzie na ligowy mecz z Sandecją w Nowym Sączu.

- Z jakim nastawieniem pojedziecie na mecz z Sandecją?

- W każdym meczu staramy się grać o zwycięstwo. Myślę, że to widać. Spotkania z naszym udziałem są nacechowane charakterem i walką o pełną pulę.

- Będzie to trudne wyzwanie, mając na uwadze miejsce w tabeli i formę piłkarzy Sandecji?

- Zgadza się. Sandecja to bardzo mocny rywal. Na pewno czeka nas bardzo trudne spotkanie. Musimy do tego meczu podejść maksymalnie skoncentrowani i dobrze przygotowani. Musimy więc szybko się pozbierać po meczu Pucharu Polski z Wisłą Kraków. Cieszy to, że zaprezentowaliśmy w nim dobrą formę. Mam nadzieję, że to przeniesie się na kolejne mecze ligowe. Zdajemy sobie jednak sprawę, że czeka nas bardzo ciężki mecz w Nowym Sączu.

- Postawa Sandecji w tym sezonie, jej miejsce w tabeli jest dla Pana zaskoczeniem.

- Nie jest to dla mnie żadnym zaskoczeniem. Wiemy, jacy piłkarze grają w Sandecji. Jest to solidny zespół. Punkty wywalczyli charakterem i umiejętnościami.

- Dla was problemem nie będzie zmęczenie z powodu tego, że w środku tygodnia graliście mecz z Wisłą?

- Mamy wyrównaną kadrę. Myślę, że spokojnie sobie z tym poradzimy.

- A to, że Pana zespół jest wiceliderem tabeli pierwszej ligi można traktować za wielką niespodziankę?

- Nie wiem, trudno to oceniać. My w każdym meczu udowadniamy, że potrafimy grać w piłkę i to jest najważniejsze.

- To będzie spotkanie dwóch zespołów, które poważnie włączają się do walki o ekstraklasę, czy też jednak drużyn mających na celu przede wszystkim zapewnienie sobie szybko pierwszoligowego bytu?

- Myślę, że to są dwie drużyny, które będą grały do końca, aby zdobyć możliwie jak najwięcej punktów. Na dziś trochę za wcześnie na jakieś górnolotne wypowiedzi.

- Chojniczanka przegrała 1:2 z Wisłą Kraków w 1/8 Pucharu Polski. Jest Pan jednak zadowolony z postawy swojego zespołu?

- Myślę, że jak najbardziej tak. Uważam, że zawodnicy powinni być zadowoleni ze swojego występu. Chciałem pogratulować im walki, zaangażowania, wysiłku, jaki włożyli w to spotkanie. Po porażce czujemy wielki niedosyt, wielki żal. Teraz musimy się już jednak skupić na grze w lidze, na najbliższym meczu z Sandecją Nowy Sącz. Cieszy mnie to, że w spotkaniu z Wisłą zaprezentowaliśmy dobrą formę, zarówno fizyczną jak i piłkarską.

Rozmawiał Piotr Tymczak

Mecz we wtorek

Mecz Sandecja - Chojniczanka został przełożony z soboty na wtorek, 4 października (początek o godz. 17). Zmiana terminu nastąpiła z powodu epidemii grypy wśród nowosądeckich piłkarzy. PZPN przychylił się do prośby władz Sandecji i zaakceptował nowy termin spotkania. Klub informuje, że bilety dotychczas zakupione w przedsprzedaży obowiązują w dniu rozegrania meczu.

(FIL)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski