Zbudowany przed czterema dekadami pomnik już został pokryty rusztowaniami.
- Teraz przeprowadzamy testy oczyszczenia małych fragmentów obiektu. Dzięki temu wybierzemy najlepszą metodę do dalszych prac konserwatorskich - tłumaczy nam Maria Marzec z firmy odpowiedzialnej za odnowienie monumentu. W najbliższych dniach zbierze się również komisja konserwatorska, która ustali szczegóły renowacji.
Pomnik Grunwaldzki, którego pierwowzór został zniszczony podczas II wojny światowej, do tej pory nie był oczyszczany. Przez 40 lat na rzeźbach z brązu zebrała się gruba warstwa zanieczyszczeń, spod której przebija się zielona patyna. Usunięcie nalotu będzie odbywać się m.in. z użyciem spreparowanych i odtłuszczonych łupin orzechów arachidowych. Ta metoda jest powszechnie stosowana przez konserwatorów. W Krakowie w taki sposób oczyszczono np. pomnik Mikołaja Kopernika przy Uniwersytecie Jagiellońskim.
Ponadto w ramach prac na pomniku Grunwaldzkim zostaną również mocniej przymocowane tablice z herbami. Uzupełnione mają być też ubytki spoin ołowianych łączących cały monument. Wnikająca w nie woda opadowa, zamarzając, może przynieść pęknięcia kamienia, a nawet rozsunięcie się ciosów.
Koszt konserwacji monumentu na placu Matejki wyniesie ponad 150 tys. zł. - Zgodnie z planem prace powinny potrwać do końca czerwca - informuje Piotr Hamarnik z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu.
Jeszcze w tym roku oczyszczony ma być również pomnik Adama Mickiewicza na Rynku Głównym w Krakowie. W tym przypadku będą to o wiele mniejsze prace niż na placu Matejki. W tej sprawie urzędnicy nie podają na razie żadnych konkretów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?