MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Łukasz Fabiański chce znowu w Monachium zatrzymać Bayern

(FIL)
Piłkarska Liga Mistrzów. Od marca 2012 roku Bayern Monachium tylko w jednym meczu LM nie zdołał strzelić gola: 13 marca 2013 roku Arsenalowi Londyn, w bramce którego świetnie spisywał się Łukasz Fabiański. Dziś Polak znów stanie między słupkami w meczu w Monachium.

Przed rokiem, w pierwszym spotkaniu 1/8 finału LM, „Kanonierzy” przegrali u siebie z Bayernem 1:3. W rewanżu byli skazywani na porażkę. Tymczasem byli bliscy wyeliminowania późniejszego triumfatora rozgrywek, pokonując go 2:0. Fabiański, który powrócił do bramki po 13-miesięcznej przerwie, za swój występ zebrał wiele pochwał. Menedżer Arsene Wenger dał odpocząć Wojciechowi Szczęsnemu. Dziś ten ostatni nie zagra z powodu czerwonej kartki, jaką zarobił w Londynie za faul na Arjenie Robbenie.

Dla Fabiańskiego będzie to jedna z ostatnich okazji, by pokazać się kibicom Arsenalu, gdyż zapowiedział już, że nie przedłuży kontraktu na następny sezon. Na pewno zagra też w kwietniowym półfinale Pucharu Anglii, z Wigan, o czym już poinformował Wenger. Czy dziś znowu zatrzyma Bayern, w którym wystąpi pauzujący w pierwszym meczu, z powodu kontuzji, Franck Ribery?

– Wciąż mamy wielkie szanse na awans. Jesteśmy topową drużyną i Bawarczycy wiedzą, że muszą zagrać na __sto procent – przekonuje napastnik Arsenalu Alex Oxlade-Chamberlain.

Gracze Bayernu oczywiście pamiętają rywalizację sprzed roku. Doceniają klasę przeciwników, są jednak optymistami.

_– Teoretycznie może się znowu przydarzyć to, co było rok temu. Myślę jednak, że czegoś się już nauczyliśmy. To było dla nas ostrzeżenie. Nie wydaje mi się, żebyśmy znów mogli przegrać w __podobnych rozmiarach – _mówi pomocnik Thomas Mueller.

– 2:0 to ryzykowny wynik, przekonaliśmy się o tym rok temu. Z niecierpliwością czekamy na wtorkowe spotkanie. Mamy nadzieję, że bardzo dobrze się w nim zaprezentujemy – dodaje inny pomocnik Toni Kroos.

W pozostałych meczach, które odbędą się dziś i jutro, faworytami także są gospodarze, bo i oni wygrali na boiskach rywali. Najciekawiej zapowiada się spotkanie na Camp Nou, gdzie przeżywająca kryzys Barcelona (w sobotę przegrała czwarty w tym sezonie mecz w La Liga) podejmie Manchester City, który w niedzielę nieoczekiwanie odpadł z Pucharu Anglii.

Zestaw par
Dziś: Atletico Madryt – AC Milan (1. mecz 1:0), Bayern Monachium – Arsenal Londyn (2:0).

Jutro: FC Barcelona – Manchester City (2:0), Paris Saint Germain – Bayer Leverkusen (4:0).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski