Paulina Tomska ze Spytkowic choruje na zespół Devica. Bardzo dobre wyniki w leczeniu tej choroby można uzyskać dzięki terapii komórkami macierzystymi.
Tylko jednorazowy wyjazd do Bangkoku, gdzie przeprowadzane jest leczenie tą metodą, kosztuje około 100 tys zł. To koszt nie do udźwignięcia dla chorej i jej rodziny.
30-letnia kobieta, dzięki datkom od dobrych ludzi, ma już za sobą pierwszą z terapii leczniczych w stolicy Tajlandii. Potrzebny jest następny wyjazd.
Dlatego grupa wolontariuszy „Głosy Miłosierdzia” z jej rodzinnych Spytkowic zorganizowała dla Pauliny spektakl teatralny i zaprezentowała go na Rynku w Wadowicach. Po nim, wśród widowni, przeprowadzono kwestę. Zebrano 4443 zł i 10 euro.
W Choczni, po nabożeństwach, też odbyła się kwesta. Udało się zebrać 6340 zł. - Dziękuję wszystkim organizatorom, wolontariuszom oraz darczyńcom - mówi wzruszona Paulina. Jak zapewniają organizatorzy zbiórki, akcja pomocy będzie kontynuowana.
Paulinę Tomską zaczęto leczyć w 2008 r., ale na stwardnienie rozsiane. Dopiero po sześciu latach okazało się, że źle ją zdiagnozowano. Choroba, która przytwierdziła Paulinę do wózka inwalidzkiego, to zespół Devica.
Bieżące informacje o prowadzonej zbiórce można znaleźć na profilu o nazwie „Pomóżmy Paulinie”, zamieszczonym na Facebooku. Tam są też dane, jak można pomóc Paulinie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?