Lisak ma powalczyć o miejsce w bramce

Wśród nowych zawodników, którzy trenują z drużyną z Niecieczy, są dwaj bramkarze: 22-letni Mateusz Abramowicz z II-ligowego MKS-u Kluczbork i 29-letni Łukasz Lisak. Drugi z wymienionych pochodzi z pobliskiego Łęgu Tarnowskiego i w przeszłości występował w Unii Tarnów, natomiast od trzech i pół roku był zawodnikiem Kolejarza Stróże. Trzeci z testowanych graczy to boczny pomocnik Podbeskidzia Bielsko-Biała, 20-letni Daniel Bujok.

Nowy szkoleniowiec "Słoników" Piotr Mandrysz zapowiadał, że w czasie przerwy zimowej w Niecieczy nikt nie będzie "szalał" z transferami i rzeczywiście zanosi się, że tak właśnie będzie. - Zespół Termaliki Bruk-Betu ma wielu dobrych piłkarzy i w tej chwili z tych indywidualności musimy zrobić kolektyw, gdyż tego brakowało drużynie w rundzie jesiennej - ocenił trener niecieczan.

Drużynie "Słoników" na pewno potrzeby jest jeszcze jeden bramkarz, który zwiększy rywalizację na tej newralgicznej pozycji. Kierownictwo klubu bardzo poważnie myśli także o transferze bocznego obrońcy, który wypełniłby lukę po kontuzjowanym Karolu Piątku. - Nie wykluczam, że pozyskamy także napastnika, uczynimy to jednak dopiero wtedy, gdy dokładnie przyglądnę się i ocenię postawę graczy ofensywnych, jakich mamy w tej chwili w drużynie. Trzeba wziąć także pod uwagę fakt, że wszyscy piłkarze związani są z klubem kontraktami, co dla właścicieli klubu niesie określone koszty, poszerzanie kadry zawodniczej nie ma więc w tej chwili sensu. Być może więcej na ten temat będziemy mogli powiedzieć w lecie, po zakończeniu sezonu, może się bowiem okazać, że właśnie wtedy trzeba będzie dokonać więcej radykalnych wzmocnień - stwierdził Mandrysz.

Dzisiaj piłkarze będą trenowali dwa razy: najpierw w siłowni, natomiast popołudniu na obiekcie w Woli Rzędzińskiej. Z kolei jutro mają w planie grę wewnętrzną na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Dębicy.

Piotr Pietras