Liderzy zawiedli w końcówce

Fredrik Lindgren (z prawej) zdobył dla tarnowian 10 pkt Fot. TOPOL

CKM Włókniarz: A. Łaguta 3+1 (0, 1, 2*, 0), Karlsson 12+1 (2, 3, 3, 2, 2*), G. Łaguta 12 (w, 3, 3, 3, 3), Szombierski 7+1 (2, 0, 1, 2, 2*), Nermark 8 (2, 1, 2, 0, 3), Czaja 5+1 (3, 0, 2*), Kajzer 2+1 (1, 1*, 0).

Tauron Azoty: Kasprzak 4+1 (1, 1*, 1, 1), Vaculik 12 (3, 2, 3, 3, 1), Ułamek 7 (3, 3, 0, 1, 0), Pedersen 6+1 (1, 2*, 1, 1, 1), Lindgren 10 (3, 2, 2, 3, 0), Kostro 2 (2, 0, 0), Mazur 0 (0, 0, d).

Najlepszy czas: 65,57 sek. - Grigorij Łaguta w 5. wyścigu. Sędziował Piotr Lis (Lublin). Widzów 10 000.

W pierwszym pojedynku dwumeczu, którego stawką jest 7. miejsce w Speedway Ekstralidze, oba zespoły stoczyły wyrównany bój. W pierwszej fazie zawodów nadspodziewanie dobrze radzili sobie tarnowianie, którzy systematycznie powiększali przewagę punktową i po 8. wyścigu prowadzili już 27-21. Zawodnicy gości jeździli bardzo ofensywnie i nawet gdy gorzej wychodzili spod taśmy, to na dystansie wyprzedzali częstochowian. Wśród miejscowych jako pierwszy sygnał do ataku dał znakomicie dysponowany we wczorajszym meczu Peter Karlsson, który w 7. biegu śmiałym atakiem po zewnętrznej wyprzedził jadącego na prowadzeniu Fredrika Lindgrena. W kolejnym starcie goście za sprawą doskonale jeżdżącego Martina Vaculika ponownie odrobili stratę z poprzedniego biegu i nic nie wskazywało, by w meczu miał nastąpić jakiś nieoczekiwany zwrot sytuacji.

Tymczasem w drugiej części zawodów "Jaskółki" z wyścigu na wyścig jechały coraz słabiej. Wyjątkiem były tylko biegi 11. i 13., w których zwycięstwa zapewnili tarnowianom Vaculik i Lindgren. Kompletnie nieudaną drugą część meczu miał natomiast Sebastian Ułamek. Kapitan "Jaskółek" po dwóch zwycięstwach indywidualnych, później jechał coraz słabiej i jedyny punkt zdobył jeszcze tylko we wspomnianym 11. biegu, przyjeżdżając na metę przed Szwedem Danielem Nermarkiem. Mimo słabszej postawy tarnowianie prowadzili aż do 11. wyścigu (34-32), natomiast przed wyścigami nominowanymi był jeszcze remis 39-39.

W ostatnich dwóch biegach zawodnicy Tauronu Azoty jednak całkowicie zawiedli. Szczególnie dotyczy to pary Bjarne Pedersen - Sebastian Ułamek, która nie powinna była przegrać podwójnie 14. biegu z Nermarkiem i Rafałem Szombierskim. W ostatnim biegu na prowadzeniu jechał Vaculik, jednak przy wejściu w jeden z łuków pojechał za szeroko, co natychmiast wykorzystał Grigorij Łaguta, który odważnie zaatakował Słowaka przy krawężniku, wypychając go na zewnętrzną. Zawodnik "Jaskółek" broniąc się przed upadkiem. stracił także drugie miejsce na rzecz Karlssona. W efekcie goście ponownie przegrali wyścig 1-5 i roztrwonili wypracowaną wcześniej przewagę.

- W pierwszym meczu w Częstochowie osiągnęliśmy niezły wynik, choć przyznam, że patrząc na przebieg zawodów, pozostał nam spory niedosyt. Bardzo niepokojącym jest fakt, że siedem ostatnich wyścigów przegraliśmy z rywalami różnicą aż 14 punktów. Nie ma co ukrywać, że w naszym zespole zawiedli Krzysztof Kasprzak, świeżo upieczony uczestnik Grand Prix 2012 Bjarne Pedersen oraz, w drugiej części zawodów, Sebastian Ułamek. W połowie rywalizacji o siódme miejsce w ekstralidze na razie przegrywamy, rewanż mamy jednak na własnym torze i jesteśmy w stanie odrobić ośmiopunktową stratę - stwierdził menedżer tarnowskiego klubu Paweł Baran.
(PIET)

BIEG PO BIEGU

1. Czaja, Kostro, Kajzer, Mazur 4-2

2. Vaculik, Karlsson, Kasprzak, A. Łaguta 2-4 (6-6)

3. Ułamek, Szombierski, Pedersen, G. Łaguta (w) 2-4 (8-10)

4. Lindgren, Nermark, Kajzer, Mazur 3-3 (11-13)

5. G. Łaguta, Vaculik, Kasprzak, Szombierski 3-3 (14-16)

6. Ułamek, Pedersen, Nermark, Kajzer 1-5 (15-21)

7. Karlsson, Lindgren, A. Łaguta, Kostro 4-2 (19-23)

8. Vaculik, Nermark, Kasprzak, Czaja 2-4 (21-27)

9. Karlsson, A. Łaguta, Pedersen, Ułamek 5-1 (26-28)

10. G. Łaguta, Lindgren, Szombierski, Mazur (d) 4-2 (30-30)

11. Vaculik, Karlsson, Ułamek, Nermark 2-4 (32-34)

12. G. Łaguta, Czaja, Kasprzak, Kostro 5-1 (37-35)

13. Lindgren, Szombierski, Pedersen, A. Łaguta 2-4 (39-39)

14. Nermark, Szombierski, Pedersen, Ułamek 5-1 (44-40)

15. G. Łaguta, Karlsson, Vaculik, Lindgren 5-1 (49-41)