MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Liczą się tylko wygrane

Piotr Pietras
Strzelec zwycięskiego gola dla „Słoników” Emil Drozdowicz (nr 21) stoczył wiele pojedynków z rywalami
Strzelec zwycięskiego gola dla „Słoników” Emil Drozdowicz (nr 21) stoczył wiele pojedynków z rywalami Fot. GRZEGORZ GOLEC
I liga piłkarska. Poprawienie rekordu punktowego może nie dać niecieczanom awansu

Do zakończenia sezonu na zapleczu ekstraklasy pozostało jeszcze do rozegrania pięć kolejek. Zajmujący aktualnie trzecie miejsce w tabeli zespół Termaliki Bruk-Betu ostatnio wygrywa mecz za meczem i stara się nie tracić dystansu do prowadzącego duetu: Zagłębie Lubin – Wisła Płock.

W niedzielę niecieczanie mieli bardzo trudną przeprawę ze znakomicie dysponowanym zespołem Chojniczanki. – Muszę pochwalić rywali za __postawę – _mówi trener Termaliki Bruk-Betu Piotr Mandrysz. – Był to mój trzeci mecz z Chojniczanką, od momentu, gdy rozpocząłem pracę w klubie z Niecieczy i przyznam, że w grze ekipy z Chojnic widać duży progres. Jesienią, gdy nasza gra wyglądała dużo lepiej, przegraliśmy mecz wyjazdowy 0:1. Tym razem to rywale zaprezentowali się z bardzo dobrej strony, a zawody zakończyły się naszym zwycięstwem 1:0. Śmiało można więc powiedzieć, że w tym sezonie nasza rywalizacja z _drużyną Chojniczanki zakończyła się idealnym remisem – dodaje.

Mecz z Chojniczanką dla „Słoników” był jednak tylko jednym z etapów w drodze do najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. Chcąc mieć stuprocentową pewność awansu do ekstraklasy, niecieczanie muszą wygrać pięć ostatnich spotkań, w tym to najważniejsze, w najbliższą sobotę, na wyjeździe w Płocku. Tamtejsza Wisła w tej chwili wyprzedza w tabeli zespół Termaliki punkt.

–_ Sytuacja w tabeli jest taka, że w rywalizacji o awans liczą się jeszcze tylko trzy zespoły. Paradoksalnie w tym sezonie możemy zdobyć rekordową liczbę punktów w historii klubu i nie awansować. Zrobimy jednak wszystko, by wyprzedzić w tabeli choć jednego z rywali i wywalczyć upragniony w Niecieczy awans _– zapewnia Mandrysz.

Dotychczasowy rekord punktowy Termaliki Bruk-Betu w I lidze to 63 punkty zdobyte w sezonie 2012/13. Wtedy zespół z Niecieczy dosłownie sekundy dzieliły od awansu do ekstraklasy. Ostatecznie „Słoniki” zakończyły rywalizację na trzecim miejscu za Zawiszą Bydgoszcz i Cracovią. W tym sezonie niecieczanie zdobyli już 60 punktów i wszystko na to wskazuje, że poprawią rekord sprzed dwóch lat. Pytanie tylko, jak przełoży się to na miejsce w tabeli. – Rok temu Górnik Łęczna zakończył rozgrywki, mając na koncie 61 punktów i awansował z drugiego miejsca. W tym sezonie, chcąc myśleć o awansie do ekstraklasy, trzeba będzie zdobyć o __wiele więcej „oczek” – zauważa Mandrysz.

Dla niecieczan ostatnie cztery kolejki nie były łatwe, w każdej z nich rozpoczynając swój mecz znali bowiem wyniki najgroźniejszych rywali i wiedzieli, że nie chcąc stracić do nich dystansu, muszą wygrać. – Było to dla nas trudne, ale za każdym razem sobie poradziliśmy. W najbliższej kolejce nie będzie już takiej sytuacji, będzie za to mecz sezonu w Płocku, który musimy wygrać – podkreśla kapitan „Słoników” Jakub Biskup.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski