Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lepiej dogrzewać z głową

Redakcja
Bezwonny, bezbarwny i bardzo groźny tlenek węgla, często nazywany cichym zabójcą, przypomina o swym istnieniu wraz z rozpoczęciem sezonu grzewczego. Tak jest każdej zimy, mimo apeli służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo o rozwagę podczas korzystania z różnego rodzaju urządzeń grzewczych. Kilka dni temu z objawami silnego zaczadzenia trafiała do szpitala mieszkanka Niepołomic.

POWIAT. Zima to także zatrucia tlenkiem węgla. Ich przyczyną jest często bezmyślność i brak wyobraźni.

- Do tragedii był tylko krok. Pomiary wykonane w mieszkaniu, gdzie doszło do wypadku, wykazały, że stężenie tlenku było bardzo wysokie nie tylko w łazience (tam zasłabła kobieta), ale we wszystkich pomieszczeniach. Po sprawdzeniu piecyka gazowego okazało się, że brakuje przy nim rury, którą spaliny powinny być odprowadzane do komina. Zdjęto ją podczas regulowania lub konserwacji piecyka i zapomniano założyć na miejsce... - opowiada st. kpt. Andrzej Kufta, dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej Komendy Powiatowej PSP w Wieliczce.
W powiecie wielickim każdej zimy dochodzi do kilkunastu przytruć tlenkiem węgla. Przyczyną takich wypadków jest często nieznajomość lub lekceważenie podstawowych zasad bezpieczeństwa, bezmyślność i brak wyobraźni Aby jak najbardziej ograniczyć ryzyko wystąpienia tego typu zdarzeń, strażacy z OSP w Kłaju wraz z V Drużyną Harcerską "Leśni Ludzie", działającą przy miejscowym Zespole Szkół oraz Stowarzyszeniem Rozwoju Kłaja postanowili zorganizować specjalne spotkanie informacyjne dla mieszkańców tego rejonu. - Zainspirowała nas akcja pod hasłem "Czuwaj! Czad!", która wiosną tego roku była prowadzona pilotażowo w Małopolsce. Jesienią projekt ten miał ruszyć pełną parą. Szczerze mówiąc, nie sprawdzaliśmy, czy rzeczywiście obecnie ta akcja trwa, ale uznaliśmy, że sam pomysł jest dobry i warto zorganizować w naszym rejonie spotkanie dotyczące zagrożeń od urządzeń grzewczych - mówi Krzysztof Balik, naczelnik OSP w Kłaju.
Podczas warsztatów dotyczących bezpiecznego korzystania z różnego typu źródeł ciepła będą nie tylko wykłady na temat zatruć tlenkiem węgla i sposobów minimalizowania tego rodzaju zagrożeń, ale także m.in. multimedialne prezentacje oraz pokazy z udziałem harcerskich ratowników medycznych, obrazujące jak udzielać pierwszej pomocy ofiarom takich zdarzeń. Spotkanie rozpocznie się w sobotę o godz. 17 w sali widowiskowej Urzędu Gminy w Kłaju.
Jolanta Białek
[email protected]

Groźne pięć procent

Już taka ilość karboksyhemoglobiny - zabójczej substancji, która tworzy się we krwi, jeśli organizm wchłonie tlenek węgla - powoduje zaburzenia widzenia. Jeśli jej stężenie wynosi 10-20 proc. skutkuje to rozszerzeniem naczyń krwionośnych i bólem skroni, a 50-60 proc. - zaburzeniami rytmu serca. Jeśli we krwi jest powyżej 60 proc. karbosyhemoglobiny, człowiek zapada w śpiączkę, a śmiertelna dawka tej substancji to 70-80 proc.

Cichy zabójca

Tlenek węgla (gaz lżejszy od powietrza), który z łatwością przenika przez ściany i stropy budynków oraz warstwy ziemi - nazywany jest często cichym zabójcą. Pierwsze objawy zaczadzenia to bóle i zawroty głowy, nudności i wymioty, a także bóle mięśni. Jeśli stężenie dwutlenku węgla jest wysokie, dochodzi do porażenia układu nerwowego oraz ostrej niewydolności układów krążenia i oddechowego. Zgon może nastąpić wtedy bardzo szybko, nawet w ciągu kilku minut, po kilku zaledwie wdechach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski