Wszystko dlatego, że postanowiono, iż druga liga kobiet stanie się ligą otwartą i zagra w niej każda chętna drużyna, pod warunkiem uiszczenia opłaty wpisowej. W najbliższym sezonie rozgrywki II ligi kobiet prowadzone będą w sześciu grupach. Obniży to koszty wyjazdów na mecze, co jest magnesem dla drużyn. Taki system od dwóch lat obowiązuje w II lidze mężczyzn i rozgrywki te stale się rozwijają.
Małopolskę reprezentować będą na pewno wśród kobiet: Sandecja Nowy Sącz, AGH Kraków, a w gronie mężczyzn MKS Andrychów. Być może do rozgrywek kobiet zgłosi się Maraton Krzeszowice, a w gronie mężczyzn Hutnik Kraków. Kłopoty finansowe ma MOSiR Bochnia.
Zarząd PZPS podjął decyzję, że w rozgrywkach pierwszej ligi kobiet i mężczyzn zagra po dwanaście drużyn. Kłopot z zamknięciem listy drużyn sprawiają zespoły z naszego województwa. Wśród kobiet prawo gry ma Grupa Azoty PWSZ Tarnów, która zajęła trzecie miejsce w finałowym turnieju barażowym.
Władze klubu nie są pewne, czy podołają finansowo, więc jeśli się nie zdecydują, to zespół zagra w II lidze. To samo dotyczy KPS Kęty, który zapowiedział wycofanie, a potem złożył do PZPS stosowne dokumenty licencyjne. Wszystkie sprawy mają się wyjaśnić do końca tygodnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
