MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Krzew wcale nie zwyczajny

Grzegorz Tabasz
Przyroda. Jego widok rozczulił mnie prawie do łez. Ostatni raz spotkałem go ćwierć wieku temu. Mówię o berberysie zwyczajnym. Pewnie ktoś zapyta, cóż dziwnego w krzewie, którego zwyczajność zapisano w nazwie.

Otóż wcale nie zwyczajny i rzadko widywany. Berberys to kopalnia leczniczych właściwości. Sarmaci zwali go kwaśnicą i używali zamiast cytryny. Pyszne nalewki popijano dla zdrowia i poprawy humoru.

Nie byli pierwszymi, którzy poznali jego właściwości. Owoce używano już w Babilonie, a tradycje upraw rośliny do dzisiaj kultywują w Iranie. Święta Hildegarda uznała go za jeden z najbardziej pożytecznych leków.

Z twardego drewna toczono użyteczne przedmioty. Kora dawała znakomity barwnik złocistej barwy. Poniewczasie odkryto paskudną wadę. Berberys jest pośrednim ogniwem rozwoju rdzy zbożowej. To grzyb, który atakuje zboża i niszczy zbiory.

Krzewy poszły pod siekierę. Ostały się jeno nieliczne okazy daleko od pól. Dorodne berberysy znalazłem na wapiennych skałach Podhala. Uszły oku rolników. Jak okiem sięgnąć same pastwiska, toteż nikomu nie wadzi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski