Komplet melomanów słuchał w Pijalni Głównej klasyki we włoskim stylu m.in. Belliniego, Donizettiego i Verdiego - prezentowanej przez polskich śpiewaków, występujących głównie w Europie i na świecie.
Tam od lat robi karierę owacyjnie przyjmowana w Krynicy Agnieszka Wolska, która mnie wzruszyła w arii z „Toski” - „Vissi d`arte, vissi d`amore”. Wspaniale brzmiała tego wieczoru orkiestra Sinfonietta Cracovia, która - podobnie jak Chór Polskiego Radia - wyznaczała artystyczny poziom koncertu.
Usłyszeliśmy wiele muzyki instrumentalnej, w tym uwerturę z „Wilhelma Tella”, jak i muzykę Niny Roty z filmu „Ojciec chrzestny”. Ponad trzygodzinny koncert kończyły owacje na stojąco i bisy, wśród których znalazł się i włoski szlagier „Volare”.
Festiwal Jana Kiepury. Wspaniały prolog z Miniaturami
Autor: Stanisław Śmierciak
Follow https://twitter.com/dziennipolskiDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?