MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Krakowskie rozliczanie naukowców

Redakcja
Dziś władanie Krakowem przejmuje nauka. Można będzie ją dotknąć, poczuć, a nawet posmakować. Bez zadęcia i patosu. W atmosferze festynu i radości.

Natalia Adamska-Golińska: EDYTORIAL

Naukowe miasteczko na Rynku Głównym powinno być obowiązkowym punktem spaceru rodziców z dziećmi, seniorów i młodych poszukujących swojej drogi życiowej. Dla wszystkich może być to inspirujące spotkanie. Warto również zajrzeć w miejsca na co dzień niedostępne dla zwiedzających. Program jest tak różnorodny jak biografia tegorocznego patrona – Ignacego Łukasiewicza. Był on nie tylko chemikiem, farmaceutą, wynalazcą lampy naftowej, ale także przedsiębiorcą oraz społecznikiem rozwijającym małą ojczyznę.

Najbliższe dni to również świetna okazja do rozliczenia naukowców z ich całorocznej pracy. Bo każdy z nas płacąc podatki, pośrednio jest ich pracodawcą. Jakie są wyniki godzin spędzonych w bibliotekach? Czym zajmują się w laboratoriach? Do czego używają nowoczesnego sprzętu? Naukowcy zmuszeni są do spojrzenia na swoje dokonania z perspektywy przeciętnego człowieka i przełożenia trudnych definicji na zwyczajny język.

Festiwal Nauki, który pierwotnie miał promować tylko osiągnięcia naukowe, dydaktyczne i kulturalne Uniwersytetu Jagiellońskiego, zjednoczył prawie całe krakowskie środowisko akademickie. To kolejna wartość dodana imprezy, od dwunastu lat coraz liczniej odwiedzanej przez Krakowian i turystów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski