Krakowska okręgówka. Proszowianka wygrywa w nocnym meczu z Orłem Bębło

Początek niedzielnego meczu nie zwiastował wysokiego zwycięstwa podopiecznych trenera Mariusza Bieniasa. W jego zespole zabrakło Jakuba Wieczorka (w ciągu tygodnia złamał rękę), Macieja Przeniosło (praca) oraz Dawida Wrony, który po czerwonej kartce z meczu z Promieniem będzie pauzował trzy spotkania. Praktycznie pierwsza ofensywna akcja rywali przyniosła im bramkę, gdy Oskar Kot wybił piłkę pod nogi Mikołaja Sieka i ten skorzystał z okazji.

Wyrównanie przyszło po 20 minutach, gdy z kolei brakarz Orła, broniąc strzał jednego z proszowian odbił futbolówkę tak, że Adamowi Rokicie pozostało tylko skierować ją z bliska do siatki.

Ozdobą meczu było trafienie Kamila Wąsowicza, który zauważył, że bramkarz rywali wyszedł zbyt daleko przed bramkę i przelobował go uderzeniem niemal z połowy boiska.

Mimo prowadzenia 2:1 i boiskowej inicjatywy Proszowianki wynik wciąż nie był przesądzony. Gracze Orła nie zamierzali się poddawać i starali się jak mogli uprzykrzać życie rywalom. Dopiero gdy w 85 minucie Rafał Ciesielski trafił do siatki z 12 metrów stało się jasne, że zespół Mariusza Bieniasa zdobędzie kolejne trzy punkty.

Kropkę nad i postawił w doliczonym czasie Jakub Chwał, który zamienił na gola jedenastkę, którą sam wywalczył.

W najbliższą niedzielę (26 listopada) Proszowianka zagra jeszcze zaległy mecz z MKS Skała na boisku w Wielmoży (początek o godz. 13). Jeżeli wygra, awansuje na 3. miejsce w tabeli.

1:0 Siek 3, 1:1 Rokita 23, 1:2 Wąsowicz 52, 1:3 Ciesielski 85, 1:4 J. Chwał 90+3 (karny)

Proszowianka: O. Kot – S. Kwiecień, Gorczyca, Wilk (60 Kozerski) – Kopeć, Polański, Wąsowicz (85 H. Kot), Ciesielski, Rokita – K. Kwiecień (75 Drożdż), J. Chwał

Sztuczna inteligencja przewidzi pogodę