Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krakowscy seniorzy czują się samotni i znudzeni. Radni chcą dofinansowania dzielnic w zakresie organizacji aktywności

Ewa Wacławowicz
Ewa Wacławowicz
W Krakowie mieszka ok. 180 tys. seniorów, co stanowi 20 procent społeczności miasta. Według danych demograficznych, ta liczba w następnych latach będzie rosnąć. Już teraz niektórzy starsi krakowianie narzekają na samotność i nudę. I choć miasto dwoi się i troi, by im osłodzić jesień życia, radni z Klubu PiS twierdzą, że potrzebne jest dodatkowe dofinansowanie ich aktywności w krakowskich dzielnicach.

Według najnowszych danych krakowscy seniorzy to grupa licząca około 180 tys. osób, czyli 20 procent wszystkich mieszkańców miasta. Wśród nich znajduje się też spora grupka stulatków. Co miesiąc otrzymują oni tzw. „świadczenie honorowe” z ZUS, którego wysokość w 2023 roku wynosiła ponad 5,5 tys. złotych.

W październiku ub.r.. Małopolski ZUS informował, że wypłaca 321 takich świadczeń, z czego najwięcej w Krakowie - 168, Nowym Sączu – 61, Chrzanowie – 50 i Tarnowie – 42.

-Wniosek muszą złożyć stulatkowie, którzy dotychczas nie pobierali żadnego świadczenia z ZUS. Sytuacja ta najczęściej dotyczy kobiet, które zrezygnowały z pracy, aby zająć się dziećmi. Wniosek o „świadczenie honorowe” można złożyć w najbliższej placówce ZUS– tłumaczy Anna Szaniawska, rzecznik regionalna ZUS województwa małopolskiego

Samotność to trwoga krakowskich seniorów

Krakowskich seniorów w większości dotykają dwa główne problemy. Pierwszy, związany z faktem znaczącego obniżenia dochodów po przejściu na emeryturę. Drugim głównym problemem jest samotność, często związana ze śmiercią współmałżonka, partnera życiowego. Do tych dwóch głównych problemów dochodzi trzeci związany z pogarszającym się stanem zdrowia ogólnego.

Kiedy w 2022 roku miasto przeprowadziło badania społeczne na grupie ponad 160 seniorów dotyczące tego, jak im się żyje w mieście, ponad 40 proc. ankietowanych deklarowało się jako osoby nieaktywne, ponad 55 proc. jako mieszkające samotnie.

Badani seniorzy wskazali, że wydają pieniądze przede wszystkim na jedzenie, opłaty i leczenie, a czas wolny spędzają głównie czytając, oglądając telewizję i spotykając się z przyjaciółmi. Najbardziej regularne kontakty (przynajmniej raz w tygodniu) utrzymują z sąsiadami (81 proc.), znajomymi (35 proc.) i rodziną (21 proc.).

A co zdaniem seniorów poprawiłoby ich jakość życia w mieście? Wśród wskazań znalazły się: zapewnienie drobnych napraw, towarzystwa osoby, która odwiedzałaby seniora i mogłaby na przykład poczytać książkę czy pograć w gry, zapewnienie spotkań z innymi osobami (wspólne wycieczki, gry, rozmowy), zrobienie podstawowych zakupów. Ważny dla seniorów jest także dostęp do oferty kulturalnej oraz możliwość uczestnictwa inicjatywach międzypokoleniowych, wykorzystanie ich czasu, doświadczenia i potencjału.

Radni proponują dofinansowanie aktywności

Radni z klubu Prawo i Sprawiedliwość proponują w najnowszym projekcie uchwały, by miasto w większym stopniu wykorzystywało potencjał krakowskich dzielnic.

- To radni dzielnicowi mają dużą wiedzę i orientacje odnośnie potrzeb i problemów lokalnego środowiska seniorów w danej dzielnicy. Rady Dzielnic od lat borykają się jednak z problemem niewystarczającej ilości środków finansowych, które dzielą na rożne zadania np. związane z infrastrukturą drogową, terenami zielonymi, remontami placówek oświatowych – mówi Włodzimierz Pietrus, szef klubu radnych PiS

Dlatego zasadnym zdaniem radnych jest utworzenie nowego zadania realizowanego przez dzielnice wraz z zabezpieczeniem finansowym na poziomie po 100 tyś. rocznie dla każdej dzielnicy. Dzielnice środki te mogłyby przeznaczać na dofinansowanie np. wyjazdów rekreacyjnych, organizacji spotkań świątecznych, zajęć na basenie itp.

Pomysł radnych popiera p. Barbara, 80-letnia seniorka z Prądnika Białego.

- Mam blisko do restauracji, bibliotek czy Dworku Białoprądnickiego, gdzie regularnie odbywają się jakieś wydarzenia kulturalne. Chodzę rzadko bo emerytura jest skromna, a i zdrowie czasem nie pozwoli. Chciałabym jednak czasem wyjechać gdzieś poza miasto. Nawet gdyby to miała być wycieczka do Kopalni Soli w Wieliczce, jakiś rajd czy agrokultura. Wiadomo, że w gronie przyjaciół zawsze złożymy się na wyjazd, ale dobrze by było gdyby miasto dołożyło się do aktywności krakowskich seniorów w dzielnicach, bo większość z nas chce żyć pełnią życia, a nie tylko je przeżyć – mówi Pani Barbara

Miasto pomaga jak może

Miasto Kraków w ostatnich latach podjęło szereg działań związanych z poprawą jakości życia seniorów. Dość wspomnieć o organizowanych rokrocznie Senioraliach w Krakowie, Mistrzostwach Krakowa Seniorów 65+ o Puchar Prezydenta Miasta, miejskim programie „Czysty dom”, gdzie mieszkańcy Krakowa w wieku powyżej 80 lat oraz osoby niepełnosprawne 70+ mogą zamówić telefonicznie bezpłatne sprzątanie mieszkania czy mycie okien, czy wziąć udział w Programie Aktywności i Integracji Osób Starszych.

Przetworzona żywność jest jak narkotyk!

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Krakowscy seniorzy czują się samotni i znudzeni. Radni chcą dofinansowania dzielnic w zakresie organizacji aktywności - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski