Kraków nie sprzeciwił się reformie edukacji [WIDEO]

Zgodnie z projektem rezolucji Rada Miasta Krakowa miała wyrazić sprzeciw wobec rządowych projektów ustaw, zgodnie z którymi zlikwidowane zostaną gimnazja. Radni PO chcieli zaapelować o odstąpienie w tym roku od reformy, a także o przeprowadzenie przez najbliższy rok szerokich konsultacji społecznych, wysłuchania wszystkich, których ta reforma dotyczy, w tym rodziców, uczniów, nauczycieli oraz samorządów.

Autor: Agnieszka Maj

Projekt rezolucji PO nie został jednak nawet wprowadzony do porządku obrad wczorajszej sesji. - Teraz trwają w dzielnicach konsultacje nad projektem zmian w siatce szkół wymuszonych reformą. Dopiero po tych konsultacjach będziemy mogli zabrać głos w sprawie reformy. Na razie nie wiemy, jakie zdanie mają mieszkańcy - tłumaczył Rafał Komarewicz, przewodniczący klubu prezydenckiego Przyjazny Kraków, którego radni wstrzymali się w głosowaniu.

Klub PiS głosował przeciwko wprowadzeniu rezolucji do porządku obrad. - Reforma edukacji, jeden z filarów programu nowego rządu, jest konieczna. Proponowane przez Ministerstwo Edukacji Narodowej zmiany systemu oświaty - wygaszenie gimnazjów i zmiana podstawy programowej - są realizacją programu Prawa i Sprawiedliwości - podkreślił Łukasz Słoniowski, radny PiS i przewodniczący Komisji Edukacji w Radzie Miasta Krakowa.

Według PO ta reforma jest nieprzygotowana. - Dlatego chcieliśmy, aby Kraków zabrał głos w tej sprawie. Jest mnóstwo problemów, które są konsekwencją tych zmian, np. kumulacja roczników - argumentował Aleksander Miszalski.

Jego zdaniem uniemożliwienie dyskusji nad rezolucją w sprawie reformy edukacji to „nieliczenie się ze zdaniem mieszkańców”. Platforma chce w przyszłym tygodniu zwołać nadzwyczajną sesję w sprawie zmian w edukacji.