Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków ma uniwersytet

Paweł Stachnik
Kopia aktu założenia Akademii Krakowskiej
Kopia aktu założenia Akademii Krakowskiej Fot. archiwum
12 maja 1364. Kazimierz Wielki wydaje przywilej fundacyjny Akademii Krakowskiej. Prawnie uczelnię powołuje Urban V. 12 maja to dziś święto UJ.

Rozwój gospodarczy, kulturalny i - szerzej - cywilizacyjny Polski za czasów króla Kazimierza Wielkiego doprowadził do zwiększenia zapotrzebowania na ludzi z wyższym wykształceniem.

Uniwersyteckich absolwentów potrzebowała administracja, sądownictwo i dwór. Szczególnie potrzebni byli prawnicy, których zatrudniały kancelarie królewska, biskupie, miejskie i ziemskie, a także rozwijające się sądownictwo świeckie i kościelne. Wykształconych filozofów i teologów potrzebowały z kolei szkoły katedralne, kolegiackie, parafialne i zakonne.

Wobec tego w 1363 r. król zdecydował się podjąć starania celem utworzenia w Polsce wyższej uczelni. 6 kwietnia tego roku do rezydującego w Awinionie papieża Urbana V skierowana została suplika z prośbą o zgodę na założenie uniwersytetu w Krakowie. Napisano w niej, że pozostałe uniwersytety są odległe o 40 dni drogi, co nie do końca było prawdą, bo Praga znajdowała się bliżej. Niemniej, do uniwersytetów w Italii i Francji podróżowało się 40 dni.

Papież zaakceptował suplikę, a na dokumencie napisano fiat, czyli „niech się stanie”. Królewska prośba nie zawierała szczegółów, w jaki sposób król zamierza uposażyć uczelnię. Gdy więc doszło do wystawienia konkretnej bulli, papież nie miał wszystkich niezbędnych danych. W związku z tym 16 października 1363 r. Urban wysłał do arcybiskupa gnieźnieńskiego Jarosława Bogorii pismo, w którym polecał mu podróż do Krakowa i zbadanie możliwości założenia uniwersytetu.

Arcybiskup pojawił się w Krakowie dopiero w marcu 1364 r. na uroczystości poświęcenia katedry wawelskiej (28 marca). Badacze przypuszczają, że zapewne wtedy przy udziale Bogorii oraz innych doradców królewskich przygotowany został przywilej fundacyjny dla nowej uczelni. Równolegle, zapewne na polecenie króla, swój własny przywilej dla uniwersytetu przygotowało miasto.

Królewski przywilej fundacyjny został wystawiony z datą 12 maja 1364 r., w dzień Zielonych Świąt. Napisano w nim m.in.: „[...] postanowiliśmy w mieście naszem Krakowie, wyznaczyć, obrać, ustanowić i urządzić miejsce, na którem by szkoła powszechna w każdym dozwolonym wydziale kwitnęła, a dla przyszłości na wieczne czasy tem pismem jej istnienie zapewnić chcemy. Niechże więc tam będzie nauk przemożnych perła...”.

Jak podkreśla historyk prawa z UJ prof. Wacław Uruszczak w szkicu poświęconym powstaniu krakowskiego studium generale, król nie utworzył uniwersytetu jako instytucji prawnej, lecz go ufundował, czyli stworzył podstawy materialne do jego funkcjonowania. Zgodnie bowiem z prawem kanonicznym fundacja polegała na zapewnieniu środków materialnych nowej instytucji. Natomiast formalne jej utworzenie wymagało odpowiedniego aktu prawnego kompetentnej władzy kościelnej. W przypadku studium generale władzą taką był papież.

Wróćmy jednak do dokumentu fundacyjnego. Wymieniał on uposażenie uniwersytetu i określał jego strukturę. W suplice król prosił o uniwersytet w „każdym dozwolonym wydziale”. Dokument fundacyjny stanowił natomiast, że powstanie uczelnia z wydziałami sztuk wyzwolonych (czyli filozoficznym), prawa i medycyny. Nie przewidywał natomiast wydziału teologii.

Dopatrywano się w tym różnych intencji i powodów. Z badań mediewisty z UJ prof. Krzysztofa Ożoga wynika jednak, że władca nie miał możliwości założenia wydziału teologicznego, ponieważ nie dysponował żadnym mistrzem teologii, który mógłby się podjąć jego organizacji. Nie było to nic nadzwyczajnego, bo wiele uniwersytetów nie miało wówczas teologii.

Wszystkie katedry prawnicze miały uposażenie z żup wielickich wypłacane kwartalnie. Wydział medycyny miały tworzyć dwie katedry. Uposażenie każdego wykładowcy wynosiło 20 grzywien. Wydział artium miała tworzyć tylko jedna katedra uposażona 10 grzywnami. Tyle samo miał otrzymywać rektor.

Profesorów mieli wybierać studenci danego wydziału. Uczelnia miała zapewnioną dużą autonomię (według wzoru bolońskiego). Zarządzać miał nią rektor wybierany przez scholarów, do którego należała władza o charakterze policyjnym i sądowym nad całą społecznością uniwersytecką.

Królewski dokument został wysłany do Stolicy Apostolskiej i 1 września 1364 r. papież Urban V wydał bullę, w której kanonicznie erygował uniwersytet w Krakowie. Dokumenty fundacyjne uczelni nie przetrwały do naszych czasów. Uległy zniszczeniu podczas II wojny światowej.

Dzień 12 maja jest dziś corocznym świętem Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski