Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków coraz bardziej się nagrzewa. To niebezpieczne dla mieszkańców. Ratunkiem jest zieleń. Społecznicy chcą jej pilnej ochrony

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
Wycinka drzew, związana z budową linii tramwajowej do Mistrzejowic
Wycinka drzew, związana z budową linii tramwajowej do Mistrzejowic Wojciech Matusik
Aktywiści sprawdzili za pomocą kamery termowizyjnej popularne miejsca na mapie Krakowa. Chcą w ten sposób pokazać problem, związany z miejską wyspą ciepła - czyli nagrzewaniem się miasta. Jednocześnie społecznicy wskazują, że może go rozwiązać zieleń, która niestety czasami bywa niszczona podczas realizacji gminnych inwestycji. Dlatego chcą, by miasto ustanowiło standardy jej ochrony. Krakowscy urzędnicy zapewniają, że wykonawcy inwestycji mają obowiązek chronić drzewa, których nie przeznaczono do wycinki.

Ludzie umierają przez upały

Zespół naukowców pod kierownictwem Barcelona Institute for Global Health przeanalizował dane, dotyczące zgonów, które były spowodowane przez wysokie temperatury oraz tzw. miejskie wyspy ciepła.

Badanie dotyczyło 93 europejskich miast, w tym Krakowa. Naukowcy sprawdzali m.in., czy gdyby zwiększyć pokrywę drzew w miastach, to dałoby się zmniejszyć śmiertelność, spowodowaną upałami.

- Wyniki badań pokazują, że drzewa mogą ratować życie. Według naukowców w Krakowie w letnich miesiącach umiera nawet 115 osób przez zjawisko miejskiej wyspy ciepła. Gdyby drzew było więcej, przynajmniej kilkadziesiąt osób mogłoby żyć - mówi Aleksandra Skolarz z Akcji Ratunkowej dla Krakowa.

Miejska wyspa ciepła to zjawisko, które polega na występowaniu wyższej temperatury powietrza w mieście w porównaniu z terenami go otaczającymi. Aleksandra Skolarz z Akcji Ratunkowej dla Krakowa zauważa, że stolica Małopolski nagrzewa się coraz bardziej. - Widać to w danych Polskiej Agencji Kosmicznej. Wartość maksymalna w 2022 roku wzrosła o niemal 10 stopni Celsjusza - dodaje Skolarz.

Społecznicy podkreślają, że w niwelowaniu zjawiska miejskiej wyspy ciepła ogromną rolę odgrywa zieleń. Żeby to udowodnić, w ostatnich dniach, w czasie których upały szczególnie doskwierały krakowianom, poszli z kamerą termowizyjną w miasto. Zmierzyli temperaturę m.in. na Plantach: przy podłożu, tam, gdzie rośnie trawa, sięgnęła 30 stopni Celsjusza. Z kolei przy betonowej alejce wyniosła już o 10 stopni więcej. Z kolei na Rynku Głównym, gdzie zieleni jest mało, urządzenie wskazało 46 ℃.

Jednocześnie Akcja Ratunkowa zauważa, że mająca zbawienny wpływ na ludzi w upalne dni zieleń jest niszczona w trakcie realizacji różnych miejskich inwestycji. - Drzewa są uszkadzane przez ciężki sprzęt. W efekcie niektóre obumierają - podkreślają społecznicy. Dlatego przygotowali petycję do prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego w sprawie przyjęcia przez miasto standardów ochrony drzew w procesie inwestycyjnym. Na razie podpisało się pod nią 476 osób.

Standardy miałyby określać, jak należy chronić drzewa poprzez tworzenie stref ich ochrony, w jaki sposób wykonywać prace blisko roślin, a także jak regenerować drzewo po tzw. stresie inwestycyjnym. Społecznicy przypominają, że standardy przyjęto już w: Poznaniu, Wrocławiu, Płocku, Warszawie, Tarnowskich Górach, Toruniu czy Dąbrowie Górniczej. - Czas na Kraków - zauważają. Standardy dotyczyłyby inwestycji, realizowanych przez miasto (przykładowo budowy nowych linii tramwajowych).

Sprawę ochrony drzew w trakcie prowadzenia inwestycji badała kilka lat temu Najwyższa Izba Kontroli. Stwierdziła, że Urząd Miasta Krakowa informuje inwestorów o konieczności właściwego zabezpieczenia drzew na placu budowy. Kontrolerzy NIK uznali to za dobrą praktykę urzędników.

W miejskich jednostkach zapewniają, że wykonawcy mają obowiązek dbać o drzewa, które nie są wycinane. - W przypadku dużych zadań wyznaczany jest inspektor nadzoru, który czuwa nad realizacją inwestycji, w tym ochroną zieleni - zapewnia Jan Machowski, rzecznik Zarządu Inwestycji Miejskich.

Rozłożystych drzew będzie coraz mniej

Niszczenie drzew to jedno, ale kolejnym problemem jest ich wycinanie. Przykładowo w związku z budową linii tramwajowej do Górki Narodowej wraz z towarzyszącą infrastrukturą trzeba było usunąć 3477 drzew. - Wycięte zostały jedynie te, które kolidowały z torami, układem drogowym, parkingami P&R, ścieżkami rowerowymi, chodnikami, a także sieciami podziemnymi - przekonują miejscy urzędnicy. I dodają, że w zamian nasadzona zostanie taka sama liczba drzew, a może i większa. Niemniej trzeba mieć na uwadze, że sadzonki potrzebują wielu lat, aby osiągnąć tak duże rozmiary jak wycinane drzewa.

Do tej uwagi odniósł się Piotr Kempf, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej, który tak mówił o nowo sadzonych drzewach. - Każde drzewo kiedyś było małe. Faktem jest też, że nie wszystkie są wycinane z powodu złego stanu fitosanitarnego. Niektóre trzeba usunąć np. w związku z budową linii tramwajowych. Należy jednak zauważyć, że żyjemy w mieście, gdzie muszą być realizowane takie inwestycje. Dzięki nim coraz więcej osób przesiądzie się z samochodu do tramwaju, a to też dbanie o ekologię. Kluczowy jest bilans. Jeżeli wciąż będziemy sadzić więcej drzew niż wycinać, to będzie dobrze - twierdzi Kempf.

Jego jednostka w 2021 roku posadziła w Krakowie ponad 50 tysięcy drzew.

Społecznicy podkreślają, że największe ochłodzenie w czasie upałów dają rozłożyste drzewa.

- Takich drzew mamy i będziemy mieć coraz mniej. Ze względu na zmiany klimatu nowe nasadzenia mogą nigdy nie osiągnąć takich rozmiarów jak te obecne. Dlatego każde drzewo jest na wagę złota - przekonują aktywiści. I dodają, że zachowanie obecnego drzewostanu powinno być celem numer jeden.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kraków coraz bardziej się nagrzewa. To niebezpieczne dla mieszkańców. Ratunkiem jest zieleń. Społecznicy chcą jej pilnej ochrony - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski