Na początku rozprawy sąd wyprosił z sali sądowej członków z ugrupowania KORWIN, ponieważ nagrywali przebieg postępowania bez zgody sądu. Wśród nich był również Konrad Berkowicz, wiceprezes KORWINa.
Autor: Marcin Banasik
Oskarżony zapewniał przed sądem, że zajście z krzesłem było elementem happeningu przygotowanego przez członków partii.
- Krzesło miało symbolizować wpadkę dyplomatyczną prezydenta Komorowskiego - mówił na sali sądowej Marek M. Prokuratura uważa jednak, że oskarżony chciał rzucić krzesłem w prezydenta. - Nie zgadzam się z ubecką narracją prokuratury - odpowiedział na zarzuty oskarżony.
Podczas wiecu Bronisława Komorowskiego na początku marca Marek M. stał w tłumie zgromadzonym pod sceną. Trzymał w ręku nad głową krzesło i potrząsał nim.
Więcej w jutrzejszym "Dzienniku Polskim"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?