Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kowalczyk się rozkręca

(AS)
Biegi narciarskie. W Nowej Zelandii, gdzie jest teraz pełnia zimy, Justyna Kowalczyk wraz z Sylwią Jaśko­wiec i Maciejem Kreczmerem od kilkunastu dni przygotowują się do nowego sezonu.

– W Snow Farm mamy znakomite warunki do treningu. Śniegu w bród, tak świetnie przygotowanych tras nie widziałem ani w Europie, ani w Ameryce. Narciarze mają do dyspozycji ponad 60 kilometrów tras o zróżnicowanej skali trudności. Justyna może pracować nad poprawieniem „łyżwy”, Sylwia szlifuje „klasyka”. Po urazie stopy u Kowalczyk nie ma już śladu, może ćwiczyć z pełnymi obciążeniami – mówi trener biegaczki z Kasiny Wielkiej Aleksander Wierietielny.

Cała trójka wzięła udział w zawodach w Snow Farm zaliczanych do Pucharu Kontynentalnego FIS. Kowalczyk wygrała dwa biegi: na 10 kilometrów stylem klasycznym i 5 km stylem dowolnym, dwukrotnie druga była Jaśkowiec (na 5 km przegrała z Kowalczyk tylko o 5,7 sekundy).

Z kolei Kreczmer zdecydowanie triumfował w obu biegach mężczyzn: na 15 km „klasykiem” i 10 km „łyżwą”. Rywale przybiegali do mety daleko za nim.

Kowalczyk na swoim profilu na Facebooku tak skomentowała bieg na 5 km: – Przegrałam z piszczelami, wygrałam z sobą i ciut, ciut z Sylwią. Pięknie walczyłyśmy. Maciek constans, dał czadu.

Nasi narciarze pod koniec zgrupowania mają jeszcze wystartować w zawodach w zimowym triath­lonie. Ich treningi w Nowej Zelandii potrwają do 28 sierpnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski