Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konwencja Trzeciej Drogi w Nowym Brzesku. Ciężko zasypać stare podziały

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
Radny powiatowy z PSL Krzysztof Ciesielski (z lewej) i kandydat Trzeciej Drogi na burmistrza Nowego Brzeska Jan Chojka
Radny powiatowy z PSL Krzysztof Ciesielski (z lewej) i kandydat Trzeciej Drogi na burmistrza Nowego Brzeska Jan Chojka Aleksander Gąciarz
Niedzielna konwencja Trzeciej Drogi w Nowym Brzesku miała być najważniejszym wydarzeniem przedwyborczym ugrupowania w powiecie proszowickim. Plan nie do końca się udał, gdyż na spotkanie nie dotarł zapowiadany wojewoda małopolski Krzysztof Klęczar. Zatrzymały go obowiązki, związane z przelotem rosyjskiej rakiety nad Polską. W ten sposób wojna w Ukrainie wmieszała się w proszowicką kampanię przed wyborami samorządowymi.

- Wojewoda miał być dzisiaj z nami, ale wizyta wicepremiera Władysława Kosiniaka- Kamysza, wynikająca z incydentu z rosyjską rakietą, całkowicie zburzyła jego kalendarz – usprawiedliwiał nieobecność wojewody lider powiatowego PSL Marcin Gaweł.

W Nowym Brzesku pojawił się natomiast poseł Rafał Komarewicz oraz grupa kandydatów Trzeciej Drogi do Sejmiku, Rady Powiatu oraz nowobrzeskiej Rady Miejskiej. Prowadzenie wziął na siebie kandydat na burmistrza Nowego Brzeska Jan Chojka. Były wójt i burmistrz w przeszłości reprezentował lokalny komitet Ziemia Nowobrzeska, który w wyborach samorządowych rywalizował głównie z PSL-em. Dziś, namówiony do tego przez przedstawicieli Polski 2050, startuje z Trzeciej Drogi, którą tworzy również Stronnictwo.

- Cieszę się, że idziemy do tych wyborów razem, bo to znaczy, że możliwa jest między nami zgoda. W przeszłości wielokrotnie się kłóciliśmy, ale były to zawsze spory, dotyczące spraw merytorycznych, samorządu, tego, co ważne dla mieszkańców – przekonywał kandydat.

Na spotkaniu bardzo dużo było zresztą mowy o zgodzie, zakończeniu sporów i zasypywaniu podziałów. Jednak nie da się ukryć, że wieloletnich zaszłości na dole, nie da się zlikwidować jedną decyzją o sojuszu, podjętą przez partyjne góry. Nieobecność na konwencji dwóch kandydatów PSL do Rady Powiatu, w tym lidera listy Grzegorza Czajki, tłumaczono innymi obowiązkami, ale nie wszyscy wyglądali na przekonanych. Wśród rywali Jana Chojki do fotela burmistrza jest Anna Samek, która założyła swój komitet, ale jest członkiem zarządu gminnego PSL w Nowym Brzesku. A to właśnie ten zarząd jednomyślnie poparł Jana Chojkę jako kandydata Trzeciej Drogi. Niektórym wyborcom może być trudno się w tym wszystkim odnaleźć.

- Szczerze mówiąc, ja nie bardzo rozumiem tego ruchu Ani Samek. Widać, że niektóre podziały będzie nam ciężko zasypać. Świadczy o tym również moim zdaniem nieobecność Grzegorza (Czajki – przyp. aut.), który jako jedynka naszej listy powiatowej powinien tu być. Widocznie niektóre urazy są jeszcze zbyt głębokie, ale ogólny kierunek jest dobry – uważa Jan Chojka.

Jedynym kandydatem TD do Rady Powiatu, reprezentującym PSL, który pojawił się na spotkaniu, był obecny radny powiatowy Krzysztof Ciesielski. On również przyznaje, że część członków i wyborców stronnictwa może nie akceptować obecnej koalicji. Każdy ma jednak prawo do własnego zdania i podejmowania własnych decyzji.

- To dobrze, że pani Samek stworzyła własny komitet. Będzie bardziej rozpoznawalna, poszerzy swój elektorat. Myślę, że w ten sposób buduje swoją pozycję na przyszłość – przekonuje Krzysztof Ciesielski.

To właśnie radny Ciesielski poruszył też na spotkaniu temat, który na wyborczej ulotce Trzeciej Drogi znalazł się na pierwszym miejscu planu działań na nadchodzącą kadencję: budowy mostu na Wiśle w Śmiłowicach. W jego opinii nie wolno dopuścić do tego, aby po otwarciu nowej przeprawy, stara została zamknięta.

- Dla tutejszych firm byłoby to nieszczęście – mówił.

Nieszczęściem dla stworzonego kilkanaście lat temu Nowobrzeskiego Obszaru Gospodarczego będzie natomiast budowa nowego mostu w oddalonych o siedem kilometrów Śmiłowicach. Tak przynajmniej uważa część osób obecnych w niedzielę na sali.

- Jak wyobraża Pan sobie przyszłość strefy gospodarczej, skoro most powstanie w Śmiłowicach – pytał kandydata na burmistrza Tadeusz Trzepałka.

- Ja też byłem zdziwiony zmianą lokalizacji, ale myślę, że teraz już nie ma sensu jej unieważniać. To by oddaliło budowę mostu o kolejne lata. Uważam, że w tej sytuacji przyszłością strefy mogą być takie inwestycje, które nie będą wymagały dowozu i wywozu materiałów i surowców na duża skalę – mówił Jan Chojka i wymienił farmę fotowoltaiczną.

Znakiem czasu było, że wśród poruszanych tematów znalazły się m. in. takie jak budowa schronów i innych zabezpieczeń, związanych z potencjalnym zagrożeniem wojną.

Chcesz sprzedać mieszkanie? To musisz wiedzieć!

emisja bez ograniczeń wiekowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski