MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Koncerny nie płacą

Redakcja
- Gospodarka poczuwa się do swoich zobowiązań, jednak bez przedsiębiorstw sektora publicznego w danych warunkach jest to nie do wykonania - stwierdził Gibowski na łamach wczorajszego wydania dziennika "Financial Times Deutschland" (FTD).

Wciąż brakuje 1,8 mld marek w funduszu odszkodowawczym

 Niemiecki sektor prywatny nie zdoła zgromadzić obiecanych 5 mld marek na odszkodowania dla byłych robotników przymusowych, jeżeli nie wspomogą go firmy państwowe - oświadczył rzecznik niemieckich koncernów Wolfgang Gibowski.
 Zdaniem rzecznika, firmy będące w całości lub w większości w rękach państwa w rodzaju Deutsche Telekom, Deutsche Post lub Deutsche Bahn powinny przystąpić do funduszu przemysłu. - Duże spółki akcyjne są bez wątpienia częścią niemieckiej gospodarki - ocenił Gibowski.
 Dotychczasowe ustalenia przewidują, że telekomunikacja, poczta i koleje niemieckie wspomogą tę część funduszu, która gromadzona jest przez rząd Niemiec. Wartość wkładu tych firm oceniana jest na 400 mln marek.
 Według informacji "FTD", strumień pieniędzy od firm prywatnych ostatnio prawie całkowicie ustał. Koncernom ciągle jeszcze brakuje prawie 1,8 mld do obiecanych 5 mld marek. Liczba firm, które zdecydowały się na przystąpienie do funduszu, wzrosła co prawda z 3 tys. do 4170, jednak wpłacone przez nie sumy są za małe, aby mogły doprowadzić do przełomu w gromadzeniu funduszy.
 Przedstawiciele koalicji rządowej w kuratorium fundacji, która zajmie się rozdziałem pieniędzy, odrzucają możliwość zmiany zasad finansowania funduszu. - Nie mamy zamiaru zmieniać ustawy - powiedział polityk partii Zielonych Volker Beck. Dodał, że jeżeli gospodarka nie jest w stanie zebrać całej kwoty, koncerny założycielskie (16 koncernów, które powołały w r. 1999 fundusz odszkodowawczy) powinny uzupełnić brakującą sumę.
 Polityk SPD Bernd Reuter nazwał postępowanie firm "skandalem". Jego zdaniem, należałoby zastanowić się, czy tym firmom, które odmawiają przystąpienia do funduszu, nie należałoby odmówić zamówień publicznych.
 Niemiecki przemysł oraz rząd Niemiec zobowiązały się w grudniu ubiegłego roku do wyasygnowania łącznie 10 mld marek na odszkodowania dla ofiar pracy niewolniczej i przymusowej.
 Rozdziałem pieniędzy zajmie się fundacja "Pamięć, Odpowiedzialność i Przyszłość". Warunkiem rozpoczęcia wypłat jest wycofanie z sądów amerykańskich wszystkich pozwów przeciwko firmom niemieckim, działającym w USA.

(PAP)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski