Komornicy odbiją sobie podatek na dłużnikach

Od 1 października komornicy mają płacić podatek VAT. Przedstawiciele korporacji twierdzą, że kancelariom grozi zalew papierkowej roboty. Wiceminister finansów Jarosław Neneman tłumaczy, że nowe przepisy podyktowane są dostosowaniem polskiego prawa do standardów Unii Europejskiej.

Neneman przekonuje, że komornicy, podobnie jak inni przedsiębiorcy, prowadzą działalność gospodarczą, ponoszą ryzyko i otrzymują wynagrodzenie. Wiceminister tłumaczy, że przy takich warunkach działalności zwalnianie wybranych grup z płacenia podatku byłoby niezrozumiałym wyróżnieniem.

Nie zgadza się z nim Sławomir Szynalik, rzecznik Izby Komorniczej w Krakowie. - Komornik nie może tak jak każdy przedsiębiorca w Polsce wybrać sobie miejsca i zakresu prowadzenia działalności, np. nie może prowadzić sklepu z pieczywem. Zakres jego działalności jest ścisłe określony ustawą, a więc komornicy nie są przedsiębiorcami i nie korzystają ze swobody działalności gospodarczej - wyjaśnia Szynalik.

Zdaniem rzecznika Izby Ministerstwo Finansów bez jakichkolwiek konsultacji zmieniło swoją interpretację. - Konsekwencją takich działań będzie to, że komornicy zaczną naliczać podatek zgodnie z ustawą. Zwiększy to koszt egzekucji, tak jak kilka lat temu zwiększyło koszty działalności notarialnej, kiedy to notariusze zostali zobowiązani do swojej opłaty doliczyć podatek VAT - twierdzi Szynalik.

Ministerstwo Finansów przygotowuje jednak rozporządzenie, które ma zwolnić komorników z obowiązku prowadzenia kas fiskalnych. Wiceminister tłumaczy to tym, że istnieje bardzo małe prawdopodobieństwo, iż w korporacji komorniczej wystąpi szara strefa.

Wprowadzeniu podatku sprzeciwia się również Rafał Fronczek, prezes Krajowej Rady Komorniczej. Ostrzega on, że przez nowe przepisy kancelariom grozi zalew papierkowej roboty.

Szef KRK twierdzi, że resort uznał, iż VAT zawiera się już w opłatach egzekucyjnych i wydatkach, a usługobiorcą ma być wierzyciel i dłużnik, co oznacza, że komornik ma wystawiać setki tysięcy faktur.

Podatek komornicy będą płacić według standardowej stawki 23 proc., od 1 października. Ponieważ mogą rozliczać się kwartalnie, pierwsze pieniądze pochodzące z tego podatku wpłyną do budżetu zapewne dopiero na początku przyszłego roku. Dotąd komornicy nie płacili VAT, bo od 2004 roku obowiązywała interpretacja prawna, która ich zwalniała z tego podatku.

Zarobki komorników
Pensja asesora - 5 tys. zł. Z ogólnodostępnych raportów płacowych wynika, że aplikant komorniczy zarabia od 2 tys. do ponad 4 tys. zł brutto, a asesorzy komorniczy po ok. 5-6 tys. zł brutto. Komornicy zarabiają natomiast na prowizji od ściągniętego długu, czyli im bardziej skuteczny jest komornik, tym więcej zarobi. Za zlicytowanie samochodu albo mieszkania komornik dostaje 15 procent wartości długu. Za zajęcie wynagrodzenia bądź konta w banku kancelariom komorniczym ustawowo należy się 8 proc. (BAN)