Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolarstwo. To początek sezonu, a Krakus już w formie

Jacek Żukowski
Martina Stecka wygrała jazdę na czas juniorek młodszych
Martina Stecka wygrała jazdę na czas juniorek młodszych fot,. archiwum Krakusa Swoszowice
Znakomicie spisali się zawodnicy Krakusa bbc Czaja Swoszowice w pierwszych zawodach Pucharu Polski, które odbyły się w Zamościu.

Była to zarazem pierwsza z czterech eliminacji do Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży. Rywalizowano na czas i w wyścigach ze startu wspólnego.

„Czasówki” okazały się specjalnością krakowianek. Wśród juniorek (dystans 15 km) najlepszą zawodniczką okazała się Ewelina Sikora, która wygrała z czasem 24.15 min. W klasyfikacji kobiet open była druga, za Ukrainką Julią Briukową ze Lwowa 23.25 min. Siódma w tej rywalizacji była Aleksandra Dudzik (12. w open, 26.05).

Jeszcze lepiej poszło juniorce młodszej Martinie Steckiej, która wygrała jazdę na 10 km z czasem 16.30 min, 5. była Julia Rusnarczyk 51,41 s straty.

W rywalizacji juniorów (mieli do pokonania 15 km) 4. był Szymon Drobny, tracąc 1.32 min do zwycięzcy Filipa Maciejuka z Pogoni Mostostal Puławy, 7. miejsce zajął Filip Jarzyna (strata 1,57), a 12. Konrad Dziadowiec (2,38).

W juniorach młodszych siódme miejsce zajął Marcin Karcz, tracąc 55,41 do zwycięzcy Białorusina Pavela Mandzika z Brześcia, 12. był Dawid Sędzik (1,10 straty).

Jeśli chodzi o wyścigi ze startu wspólnego to najlepiej poszło Drobnemu. Był trzeci, w wyścigu na 70 km w tym samym czasie co zwycięzca Białorusin Władisław Timoszyk z Brześcia - 1:38.28 godz. Dudzik spisała się równie dobrze, zajmując lokatę na najniższym stopniu podium wśród juniorek (dystans 51 km), tuż za nią uplasowała się Sikora (zajęły odpowiednio 6. i 8. miejsce w kategorii open). Wygrała Daria Dziakola z Brześcia (1:35.10).

W rywalizacji juniorek młodszych 9. była Weronika Grosicka z czasem 1:35.10 godz., takim samym, co pierwsza Brygida Piersiak z Azalii Brzóza Królewska.

- Jestem bardzo zadowolony z wyników, to był nasz pierwszy start w tym sezonie, a __już moi podopieczni błysnęli formą - mówi trener Krakusa Zbigniew Klęk. - „Czasówka” była jedną z cięższych w ostatnim czasie. Chodzi o ukształtowanie terenu. Do tego rywalizacja toczona była przy silnym wietrze. Najważniejsze, że moi podopieczni, ci którzy mieli powalczyć o czołowe lokaty, wykonali zadanie. A stawka była bardzo mocna. Startowała kadra Białorusi i zawodnicy z Ukrainy. Nieźle zaprezentowała się Julia Rusnarczyk, która jeszcze w ubiegłym sezonie była młodziczką.

Rywalizacja w wyścigach ze startu wspólnego wśród juniorów i juniorek toczyła się w anormalnych warunkach. Padał grad, śnieg, wiatr wywracał kolarzy.

- Szymon bardzo ładnie się pokazał, zaatakował na końcówce, ale na __finiszu dał się wyprzedzić dwóm rywalom -opowiada Klęk. - Z kolei Martina brała udział w ucieczce, ale przytrafił się jej defekt roweru. Straciła dystans i potem nie była w stanie go już nadrobić. Zresztą pogoda też nie rozpieszczała zawodniczek startujących w __tej kategorii wiekowej, wiał bardzo silny wiatr.

Kolejna eliminacja Pucharu Polski odbędzie się w Gostyniu 7 maja, natomiast w najbliższą niedzielę kolarze Krakusa będą mieli okazję sprawdzić się w Dębiu w wyścigu o puchar wójta gminy Chrząstowice.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski