Klub Senior + w Myślenicach. Nowe miejsce na mapie miasta

Poseł Władysław Kurowski, członek sejmowej Komisji polityki senioralnej mówił podczas uroczystego otwarcia Klubu Senior+ w Myślenicach, że już teraz seniorzy stanowią stanowi ok. 25-26 proc. polskiego społeczeństwa, ale z czasem ich odsetek będzie wzrastał nawet do 40 proc. w 2050 roku. Stąd też potrzeba tworzenia takich miejsc i poszerzania oferty dla seniorów.

W Myślenicach od 2020 roku funkcjonuje utworzony przez gminę Myślenice Dzienny Dom Senior+. Jeszcze dłużej działają powołane do życia oddolnie, bo przez samych seniorów: Myślenicki Klub Seniora i Uniwersytet Trzeciego Wieku. Nie są one jednak wobec siebie konkurencyjne, bo oferta każdego z nich jest nieco inna, choć skierowana do seniorów.

Tak też jest z Klubem Senior +, na którego utworzenie gmina otrzymała prawie 150 tys. zł dotacji z Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej, sama zaś z własnego budżetu wyłożyła na ten cel 41 100 zł. Obecny w Myślenicach wojewoda małopolski Łukasz Kmita mówił, że w całej Małopolsce, dzięki rządowemu wsparciu, działają już 104 takie miejsca. To 23 Dzienne Domy „Senior+” oraz 80 Klubów „Senior+”.

W Klubie Senior+ w Myślenicach, który mieści się w Myślenickim Ośrodku Kultury i Sportu, na blisko 412 metrach kwadratowych powierzchni na seniorów czeka zróżnicowana oferta zajęć. To m.in. arteterapia, muzkoterapia, warsztaty kulinarne, zajęcia komputerowe, filmowe popołudnia, gimnastyka i zajęcia na siłowni.

Jak mówiła Marta Łaszczyk-Lichoń, zastępczyni dyrektor Centrum Usług Społecznych (pod które podlega klub), każdy może wybrać z tej oferty coś odpowiedniego dla siebie i uczestniczyć w zajęciach pięć razy w tygodniu (bo w tyle dni czynny jest klub) lub rzadziej.

Żeby dołączyć wystarczy złożyć deklarację w Centrum Usług Społecznych. Udział w zajęciach jest bezpłatny.

Aktywni seniorzy, w opinii Światowej Organizacji Zdrowia, mają mniej odczuwalne deficyty zdrowia i większą sprawność psychofizyczną – mówiła Marta Łaszczyk-Lichoń i dodała, że za tym idą zachowanie autonomii, niezależności, a tym samym poprawa jakości życia.

Burmistrz Myślenic Jarosław Szlachetka dodał zaś, że zgodnie ze znanym powiedzeniem, „nie starzeje się ten, kto nie ma na to czasu”.

Patrząc na ostatnie trzy lata prężnej działalności Dziennego Domu Senior + jestem przekonany, że wszyscy którzy już przyszli do Klubu Senior + i ci, którzy dopiero zechcą dołączyć do niego będą mogli tu rozwijać swoje pasje, zainteresowania oraz spotykać się w dobrym towarzystwie - mówił.

Seniorzy już teraz chwalą sobie przynależność do Klubu. Pani Anna Oskwarek spotkana tam przez nas podczas otwarcia mówiła nam, że zapisała się tam, bo od czasu śmierci męża brakowało jej towarzystwa osób w podobnym wieku i podobnych doświadczeniach.

- Żeby porozmawiać, żeby być. Po prostu – mówi. I dodaje, że w klubie znalazła znajomych, a nawet przyjaciół, w których otoczeniu dobrze się czuje.

Do Klubu Senior + dołączyła też pani Helena Bujas, która już od kilku lat należy do Myślenickiego Klubu Seniora.

Jak mówiła nam, żeby „nie czuć upływających lat na karku” dobrze jest czymś się zająć, nie tylko sobą, domem i ogrodem. To, jak zapewniła, daje radość i sprawia, że człowiek czuje się potrzebny. Nie sposób jej nie wierzyć, bo energii i entuzjazmu ma w sobie więcej niż niejeden dwudziestolatek.

Chodzi o bycie z ludźmi. O pomoc innym, wspieranie się nawzajem – mówi pani Helena.

Polska w czołówce Europy! Jest raport CBRE